Uczniowie z Chełma i powiatu rywalizowali w udzielaniu pierwszej pomocy

– Najpierw zdjęliśmy z niego biżuterię, ustabilizowaliśmy szkło i aby zatamować krwotok kazaliśmy mu uciskać palcami skrzydełka nosa – mówi Paula Hołub, uczennica II LO w Chełmie. – Tak opatrzony czekał na przewiezienie go do szpitala. Całej akcji bacznie przyglądali się zawodowi ratownicy, policjanci i strażacy. Był to bowiem jeden ze sprawdzianów przeprowadzonych w ramach zawodów. Zgłosiło się do nich osiem pięcioosobowych drużyn reprezentujących szkoły ponadgimnazjalne z miasta i powiatu chełmskiego. Zadaniem wszystkich biorących udział w mistrzostwach było także zareagowanie na sytuację, w której małżeństwo z dzieckiem udaje się do lekarza. Kobieta jest w ciąży. Niespodziewanie zaczyna odczuwać ból w klatce piersiowej, następuje utrata krążenia, w końcu traci przytomność. Przerażony mąż mdleje. Nie mniej przestraszone dziecko chowa się przed ludźmi. To było chyba najtrudniejsze zadanie. Nie wszystkie drużyny umiały sobie z nim poradzić. – W porównaniu z rokiem ubiegły poziom przygotowania ekip i tak się poprawił się – mówi Dominika Koleniec, instruktor pierwszej pomocy i sędzia główny mistrzostw. – Cieszę się też, że impreza wciąż cieszy się popularnością wśród uczniów. Tak jak w ubiegłym roku i tym razem zwyciężyła ekipa z I LO. Zespół wystąpił w składzie: Grzegorz Borkowski, Dominika Dzida, Michał Drygała, Agnieszka Laskowska i Damian Włodarczyk. Drugie miejsce zajęłi reprezentanci II LO, a trzecie drużyna Zespołu Szkół Budowlanych w Chełmie. Zwycięzców czeka teraz wyznaczony 14 maja w Lublinie sprawdzian wojewódzki. Przed rokiem ci sami uczniowie dotarli do centralnych finałów i zajęli szóste miejsce w kraju.