Chełmska policja po raz kolejny zaprasza kobiety na zajęcia z samoobrony

Jednym z prowadzących kurs, już tradycyjnie będzie podinsp. Krzysztof Kulesza. – Przy każdej edycji powtarzam, że naszym zamiarem nie jest zachęcanie kobiet do walki – mówi Kulesza. – Ale chcemy im uświadomić, że nie muszą być ofiarami i podpowiadamy, jak to zrobić. Tegoroczna formuła zajęć będzie bogatsza niż dotychczasowe. W programie przewidziano oprócz praktycznych zajęć z samoobrony, także sporo wykładów. – W zajęciach teoretycznych przewidujemy cztery zagadnienia: prawo, prewencja, psychologia i ratownictwo medyczne – mówi Aneta Wira-Kokłowska, rzecznik chełmskiej policji. – O dwóch pierwszych mówić będą policjanci, następne poprowadzi psycholog, a ostatnie ratownik medyczny. Uczestniczki dowiedzą się na kursie m.in. w jaki sposób rozpoznawać niebezpieczne sytuacje, jak się w takich sytuacjach zachować oraz jak zastosować w praktyce podstawowe techniki samoobrony. Będą miały też zajęcia z zakresu asertywności, stresu i mechanizmów agresji. Dowiedzą się co powinna zrobić ofiara przestępstwa, a co świadek. Poznają narzędzia służące do obrony i nauczą interpretować przepisy prawne dotyczące obrony koniecznej i stanu wyższej konieczności. Zajęcia będą się odbywać dwa razy w tygodniu. Prawdopodobnie we wtorki i w czwartki. Program całego kursu przewiduje ponad 40 godzin zajęć (po około 1,5 godz.). Już wiadomo, że zajęcia będą miały miejsce w Zespole Szkół Zawodowych nr 4 przy ul. Reformackiej. Do udziału w kursie mogą zgłosić się wszystkie zainteresowane panie. Górna granica wieku nie ma znaczenia. Z kolei w przypadku osób niepełnoletnich potrzebna będzie pisemna zgoda rodziców. Aby się zapisać wystarczy zatelefonować do sekretariatu wydziału prewencji chełmskiej KMP, tel. (82) 560-14-32 i podać swoje imię, nazwisko, pesel, adres i numer kontaktowy. – Można też po prostu przyjść na zajęcia – podpowiada Kulesza. – Nie szkodzi, jeśli ktoś nie będzie w stanie uczestniczyć we wszystkich. Można przyjść nawet na jedne, czy dwa. Naprawdę warto.