Kilkuminutowe brawa dla Good Lovin\' na czterolecie Akwarela Cafe

Lubelska staromiejska Akwarela Cafe to nie tylko znakomite słodycze, kawy, herbaty i drinki. To także koncerty ze szlachetną muzyką, dzięki którym kawiarnia jest jednym z najważniejszych miejsc na artystycznej mapie Lublina. Nic dziwnego zatem, że szefowie lokalu postanowili obchodzić jego czwarte urodziny koncertowo. Jak na letnią tradycję Akwarela Cafe przystało, koncert odbył się na plenerowej scenie przy Trybunale Koronnym, vis a vis kawiarni. W takich okolicznościach w poprzednie wakacje doszło do pamiętnego wieloobsadowego wydarzenia \"Tribute to Michael Jackson”, a w kanikułę 2007 miał miejsce znakomity występ mało wówczas znanego zespołu JazzDuo and Friends, prowadzonego przez Annę Michałowską i Jakuba Kotynię. Wtedy małżeńsko-artystyczny tandem wykonywał z przyjaciółmi głównie jazz. Nowa grupa wokalistki i gitarzysty, która nazywa się Good Lovin’, prezentuje muzykę soulową, R&B i funkową. Jak się okazało w piątek, równie znakomicie. Ze sceny, świetnie nagłośnionej przez Agencję Koncertowo-Promocyjną \"Max Media Art”, popłynęły skoczne i melodyjne numery \"What\'d I Say”, \"Celebration”, \"Think” oraz firmowy \"Good Lovin\'” (ale tak jak pozostałe, zaczerpnięty z cudzego repertuaru). Grupa koiła też balladami. W niektórych piosenkach Michałowską wspomagał, a w innych wręcz zastępował Łukasz Szadujko, niezły wokalista i jeszcze lepszy showman. Efekt tego urodzinowego grania i śpiewania był taki, że rozemocjonowana pozytywnymi wrażeniami publiczność biła brawa przez kilka minut po pierwszym bisie, aby usłyszeć jeszcze jedną piosenkę.