Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Motor Lublin może zagrać przed własną publicznością dopiero we wrześniu

Wszystko wskazuje na to, że piłkarze Motoru Lublin drugoligowy sezon rozpoczną jednak w najbliższy weekend. Działacze spółki chcieli przełożyć inauguracyjne spotkanie z Resovią na wrzesień, ale na takie rozwiązanie nie zgodził się klub z Rzeszowa.
Sobotni mecz odbędzie się o godz. 11 w stolicy województwa Podkarpackiego. Pojedynek miał zostać rozegrany w Lublinie. Niestety nie będzie to możliwe ze względu na prace renowacyjne na płycie stadionu przy al. Zygmuntowskich. Remont dobiegł końca, lecz murawa najprawdopodobniej będzie nadawała się do gry dopiero we wrześniu. – Zgodnie z zaleceniami wykonawcy musimy odczekać sześć tygodni, by trawa zdążyła się ukorzenić. Nie możemy organizować meczów do końca sierpnia, żeby nie stracić gwarancji na boisko – mówi Mariusz Szmit, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. – Renowacja była konieczna ze względu na fatalny stan murawy. Ostatnie takie prace były przeprowadzone wiele lat temu – dodaje. O tym, że na lubelskim stadionie nie uda się rozegrać inauguracyjnego meczu z Resovią, było wiadomo już od kilkunastu dni. W obecnej sytuacji pod znakiem zapytania stanęły także spotkania z Sokołem Sokółka (18 sierpnia) i Pelikanem Łowicz (28 sierpnia). – Sezon rozpoczniemy w Rzeszowie. Tamtejszy klub nie zgodził się na przełożenie pojedynku na wrzesień, ale przystał na zmianę miejsca rozegrania meczu – mówi Agnieszka Smreczyńska-Gąbka, prezes Motoru Lublin S.A. Sobotni mecz rozpocznie się o godz. 11, ale na trybunach zabraknie kibiców z Lublina. Rewanż w rundzie wiosennej także zostanie rozegrany na obiekcie Resovii. W przypadku spotkania z Sokołem, przedstawiciele Motoru wysłali pismo, w którym zaproponowali przełożenie meczu na 8 września. – W ostateczności możemy zgodzić się na zmianę planów i grę w Sokółce. Z kolei wierzymy, że do czasu potyczki z Pelikanem Łowicz na naszym stadionie będzie można już rozgrywać mecze. W środę mamy spotkać się w tej sprawie z dyrektorem Szmitem – dodaje Smreczyńska-Gąbka.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama