Co dalej z LKP Motor Lublin? Miasto obiecało pomoc
Wciąż nie jest znana przyszłość LKP Motor Lublin. Władze stowarzyszenia zgłosiły zespół do rozgrywek lubelskiej klasy okręgowej. Na razie jednak nie wiadomo czy lublinianie wystąpią w tej lidze. Klub nie ma ani zawodników, ani trenera.
- 03.08.2010 16:56
– W poniedziałek byliśmy na spotkaniu z zastępcą prezydenta Lublina Włodzimierzem Wysockim i mamy zapewnienie, że władze miasta nam pomogą. W jaki sposób? Na to pytanie nie jestem w stanie teraz odpowiedzieć – powiedziała Beata Czubacka, prezes Motoru.
Nie wiadomo również, kto miałby reprezentować barwy tego zasłużonego klubu w \"okregówce”.
– Proszę nie martwić się o to. Na stanowisko trenera mam trzech kandydatów. Są to ludzie znani w naszym środowisku. Podobnie jest z piłkarzami. Mam informacje, że chce u nas występować ośmiu piłkarzy ze starego Motoru – powiedziała Czubacka.
Jednak do tej zespół nie przeprowadził jeszcze ani jednego treningu, a do startu rozgrywek pozostało już tylko nieco ponad tydzień.
Nie wiadomo również, gdzie będzie występował lubelski Motor.
– Wszystko zależy od rozmów się z władzami spółki akcyjnej. Prezydent był bardzo zaskoczony, że jeszcze nie osiągnęliśmy z nimi porozumienia. Sprawa naszej gry w \"okręgówce” wyjaśni się najprawdopodobniej w czwartek – kończy prezes lublinian.
Reklama













Komentarze