Chełm był przystankiem w Biegu Harmonii Świata

– Nasz bieg to nie wyścig – powiedział Ornej Vesoly z Czech, który wbiegł na plac Łuczkowskiego dzierżąc w dłoni płonącą pochodnię. – Biegniemy z przesłaniem, że każdy człowiek na swój sposób może przyczynić się do tego, aby na świecie panowała harmonia. World Harmony Run to jedno z największych tego typu wydarzeń. Każdego roku sztafeta gości w ponad 100 krajach na 5 kontynentach. O co w tym wszystkim chodzi? – O przekraczanie granic kulturowych i religijnych, granic podziału narodu i granic geopolitycznych pomiędzy narodami. Harmonia świata zaczyna się w tobie, do ciebie należy pierwszy krok – czytamy w oficjalnych informacjach dotyczących międzynarodowej sztafety. W Polsce uczestnicy tego jedynego w swoim rodzaju biegu będą mieli do pokonania około 734 kilometrów. Na trasie znalazły się również Biała Podlaska, Łomża, Olsztyn i Sopot. Na koniec dotrą do Gdańska, gdzie wsiądą na prom do Szwecji. W grupie biegaczy, którzy dotarli do Chełma był reprezentant Kalifornii, Francuz, Czesi, Rosjanki, Irańczyk i Ukrainka. Gospodarze miasta poczęstowali wszystkich wodą, owocami i kanapkami. Następnie grupa eskortowana przez samochody Word Hormony Run i służby porządkowe skierowała się w kierunku Włodawy. Tego jednego dnia biegacze w sumie pokonają około 100 km. Relację z chełmskiej edycji WHR można będzie obejrzeć między innymi na oficjalnej stronie projektu www.worldharmonyrun.org.