Niebezpieczny wyjazd z Lublina do Świdnika przyczyną ciągłych stłuczek

– Dopóki nie zmienią organizacji ruchu w mieście, to dalej będzie tak niebezpiecznie – ocenia Grzegorz Hołub, zastępca Komendanta Powiatowego Policji w Świdniku. Policja uważa, że sytuację może poprawić jedynie budowa innych dróg wyjazdowych w kierunku Lublina. Widząc, jak często kierowcy łamią tam przepisy, policja zwiększyła liczbę kontroli w tej części Świdnika. Na efekty nie trzeba było długo czekać. – W 2010 roku zanotowaliśmy już 419 przypadków złamania prawa na tej trasie. To najczęściej wyprzedzanie w miejscach niedozwolonych, przekraczanie dozwolonej prędkości. Wypadek, jak dotąd, był tylko jeden, jednak w rejestrze mamy ponad 40 kolizji – dodaje zastępca komendanta. Sytuacja może się poprawić w ciągu najbliższych dwóch lat, kiedy powstanie trasa ekspresowa Lublin–Piaski. – Wtedy dojazd od Lublina do Świdnika będzie możliwy nowo wybudowaną ulicą przechodzącą nad węzłem Witosa na obwodnicy Lublina. Droga będzie prowadziła wzdłuż lasu Rejkowizna i będzie łączyła się z al. Lotników Polskich na nowo powstałym rondzie – mówi Krzysztof Nalewajko, rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Lublinie. Obecny wjazd od al. Lotników Polskich będzie zlikwidowany. Do Świdnika będzie można wjechać także od strony ul. Mełgiewskiej w Lublinie. Tam ma powstać nowa droga do budowanego lotniska. Władze chcą także wyremontować samą al. Lotników Polskich. – Składaliśmy wnioski o sfinansowanie tego w ramach schetynówki, jednak dwa razy nasze wnioski zostały odrzucone przez ministerstwo – mówi Radosław Brzóska, rzecznik Starostwa Powiatowego w Świdniku. – Będziemy szukać pieniędzy we własnym budżecie. Ten remont jest bardzo ważny – dodaje. Pierwsze prace mają się rozpocząć w przyszłym roku.