Strajk w PZL-Świdnik: Związkowcy zapowiadają pikietę

Strajk w PZL-Świdnik, który zorganizował Wolny Związek Zawodowy \"Sierpień 80\" rozpoczął się 26 października. Protestujący domagają się 15-procentowych podwyżek wynagrodzenia. Pracownicy, którzy przystąpili do strajku nie przebrali się w robocze ubrania. Nie uruchomili też maszyn. Według związkowców pierwszego dnia w strajku uczestniczyło ok. 600 osób z pierwszej zmiany. Mimo rozmów z zarządem spółki nie udało się wypracować żadnego kompromisu. W piątkowym spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele wszystkich związków zawodowych działających w spółce. - Negocjacje dotyczyły zarówno warunków zawieszenia lub zakończenia strajku jak i propozycji zarządu spółki wprowadzenia podwyżek płac na lata 2012 – 2014 - informuje Andrzej Borys, przewodniczący organizacji zakładowej Sierpnia 80 w PZL Świdnik. Związkowcy informują w komunikacje przesłanym mediom, że zarząd spółki podczas 10-godzinnych negocjacji zaproponował podwyżkę w wysokości 300 zł. Podwyżka w takiej samej wysokości miałaby nastąpić w kolejnych 3 latach. Na takie rozwiązanie nie ma jednak zgody protestujących. Strajk będzie więc kontynuowany. W poniedziałek w ramach protestu zaplanowano demonstrację pod Urzędem Miasta w Świdniku. Pikieta rozpocznie się o godz. 15.15. Spod urzędu pikietujący przejdą pod bramę główna PZL i wrócą z powrotem pod UM Świdnik.