15-latek awanturował się w domu. Musiała przyjechać policja

Nastolatek wrócił do domu po długiej nieobecności. Powinien przebywać w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym w powiecie Węgrów, ale uciekł stamtąd przed kilkoma tygodniami. - W poniedziałek oficer dyżurny policji otrzymał telefoniczne zgłoszenie o domowej awanturze w gm. Rybczewice – informuje Magdalena Szczepanowska, z policji w Świdniku. - Okazało się, że nastolatek wygraża domownikom, którzy nie zgodzili się, żeby palił papierosy. Przed przyjazdem policji awanturnik uciekł z domu. Patrol zauważył go w okolicy. Alkomat pokazał u niego 1,3 promila alkoholu. Jak się okazało, młodzieniec ma na koncie również kilka kradzieży z włamaniami do kiosku i altanek ogrodniczych w gm. Mełgiew i w Świdniku. - Jego łupem padły armatura łazienkowa, alkohol oraz artykuły spożywcze – dodaje Szczepanowska. - Poszkodowani straty oszacowali na ponad 600 złotych. Młody człowiek również w kwietniu tego roku włamał się do kiosku spożywczego na terenie targowiska w Świdniku skąd zabrał słodycze warte ponad 60 złotych.