Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Motor wyjeżdża na zgrupowanie. Niedługo dołączy Migalewski

Dzisiaj o godz. 9 zawodnicy Motoru Lublin wyjadą na zgrupowanie do Radomska. \"Żółto-biało-niebiescy” zamieszkają w trzygwiazdkowym hotelu, należącym do Tadeusza Dąbrowskiego
Motor wyjeżdża na zgrupowanie. Niedługo dołączy Migalewski
Piłkarze Motoru jadą na zgrupowanie (KAROL ZIENKIEWICZ/ARCHIWUM)
Dąbrowski to były prezes i sponsor RKS Radomsko i Pogoni Szczecin. Dzisiaj przymierza się do zainwestowania w Motor, ale budzi kontrowersje wśród lubelskich kibiców, bo oba kluby, którymi rządził, ogłosiły upadłość. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, to on wyłożył 200 tys. zł na udziały w Spółce Akcyjnej Motor, jakie nabyli Jacek Bąk i Jacek Krzynówek. – Nie doszukiwałbym się tutaj żadnej sensacji. Dobrze, że piłkarze w ogóle pojadą na obóz, w poprzednich latach nie było to regułą – przypomina Robert Kozłowski, prezes lubelskiego klubu. – Tym razem będą mogli potrenować w dobrych warunkach i spędzić trochę czasu razem. Cieszymy się tym bardziej, że za pobyt zespołu w Radomsku nie zapłacimy ani złotówki. Wszystko finansuje sponsor – dodaje Kozłowski. Na zgrupowanie pojedzie na pewno dziewięciu piłkarzy na stałe związanych z Motorem: Dawid Ptaszyński, Piotr Karwan (obaj podpisali w piątek nowe, roczne kontrakty), Patryk Czułowski, Paweł Lipiec, Sebastian Pyda, Damian Falisiewicz, Mateusz Oszust, Damian Szpak i Rafał Niżnik. Ważnej umowy nie ma tylko ten ostatni, ale... – Wszystko jest już właściwie dogadane i w najbliższych dniach podpisy na kontrakcie powinny zostać złożone – informuje Agnieszka Kwiatkowska, rzecznik prasowy lubelskiego klubu. Niedługo do zespołu powinien dołączyć Igor Migalewski, który na Ukrainie czeka na wizę. – Wszystkie dokumenty są załatwione, Igor na pewno wróci – uspokaja Siergiej Michajłow, kierownik \"żółto-biało-niebieskich”. Szkoleniowiec Motoru ma do dyspozycji tylko dziesięciu piłkarzy, w tym dwóch bramkarzy. Gdyby nie juniorzy i testowani gracze, nie mógłby sklecić nawet podstawowej jedenastki. Sprawdzani zawodnicy mocno jednak zawodzą, dlatego wielu z nich zostało skreślonych jeszcze przed wyjazdem na zgrupowanie. – Nowi piłkarze dołączą do nas już w Radomsku. Na pewno zagrają w sparingach z Omegą Kleszczów i ŁKS Łódź – zapewnia Kwiatkowska. – Będzie ich ośmiu lub dziesięciu i to będą poważne wzmocnienia, piłkarze, którzy pomogą nam wywalczyć awans, bo to jest cel na nadchodzący sezon. Przyjadą gracze z pierwszej ligi, może ktoś z ekstraklasy. Rozmawiałem z zawodnikami Lecha Poznań, którzy nie mieszczą się w składzie, ale póki co nie stać nas, żeby spełnić ich oczekiwania finansowe. Jeżeli ktoś zarabia kilkadziesiąt tysięcy złotych, to nie przyjdzie grać za kilka do niższej ligi, nawet jeśli będzie miał duże szanse na występy w pierwszym zespole – kończy Jacek Bąk, wybitny reprezentant Polski i jeden z akcjonariuszy Motor Lublin SA.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama