Świdnik: Rowerzystka potrąciła dziecko i odjechała

We wtorek po południu kobieta jechała chodnikiem przy ul. Wyszyńskiego w Świdniku. Potrąciła 11-letniego chłopca. Potem odjechała. - Chłopiec poszedł za nią i widząc, gdzie się zatrzymała, zadzwonił po matkę – informuje Magdalena Szczepanowska, z policji w Świdniku. Chłopak miał wybite zęby. Ratownik z wezwanego pogotowia ratunkowego stwierdził, że nie wymaga jednak hospitalizacji. Policjanci dotarli do właścicielki roweru, 53-letniej mieszkanki Kazimierzówki. - Kobieta tłumaczyła, że jechała po chodniku bo się śpieszyła – dodaje Szczepanowska. – Z tego samego powodu nie zatrzymała się po potrąceniu chłopca. Po drugiej stronie jest dwukierunkowa trasa rowerowa. 53-latka będzie odpowiadać za spowodowanie wypadku drogowego.