Tytani Lublin – Tychy Falcons 0:42

Tytani Lublin mieli szansę zakończyć sezon bez porażki. Zawiedli jednak w najważniejszym meczu sezonu – finale drugiej ligi. Podopieczni Delaine Swensona przegrali 0:42 z Tychy Falcons. Mecz mógł ułożyć się znakomicie dla gospodarzy, ale próba kopnięcia z pola w wykonaniu Bartłomieja Trubaja okazała się nieudana. W odpowiedzi Mateusz Błazik przedarł się przez defensywę Tytanów i przyłożył piłkę w polu punktowym. W drugiej kwarcie swój koncert rozpoczął Jakub Gołosz. 18-latek w całym meczu zaliczył aż cztery touchdowny’y i słusznie otrzymał nagrodę dla najlepszego zawodnika spotkania. Szczególnie efektowne były jego akcje z trzeciej kwarty, kiedy najpierw przebiegł 35, a później 38 jardów. Mimo porażki, Tytani Lublin w przyszłym sezonie będą występować w pierwszej lidze. Awans zapewnili sobie dwa tygodnie wcześniej, kiedy na własnym stadionie pokonali Cougars Szczecin. (kk) Tytani Lublin – Tychy Falcons 0:42 (0:6, 0:6, 0:22, 0:8) Tytani: Paprota, Jakubiec, Jędrzejewski, Trubaj, Dmytrak, Włodarczyk, Stojak, Soska, Cioch, Bulatović, Graczyk, Rymarz, Marzec, Bogusz, Rozmysł, Grosman, Majewski, Kiciński, Podgajny, Kaperkiewicz, Pasierkiewicz, Massalski. Tychy: Harasimowicz, Skrabaka, Łukaszewski, Kocyła, Pawęzka, Kapuścik, Dominik, Gołosz, Mizieliński, Dryps, Sołoducha, Wilczek, Bratek, Kosiorowski, Kowalik, Szawara, Bronaszewski, Hlubek, Duda, Hadziński, Gwóźdź, Jurowicz. Widzów: 500.