Kto zbuduje profesjonalny stok narciarski w Kumowej Dolinie?

Niższe podatki oraz dzierżawa amfiteatru mają zachęcić potencjalnych dzierżawców. Prawdopodobnie już dziś zostanie ogłoszony przetarg na dzierżawę terenów i obiektów. Kumowa Dolina w Chełmie nie ma szczęścia do inwestorów. Poprzedni, Wotex, wycofał się po trzech latach dzierżawy i miasto stanęło przed koniecznością zagospodarowanie tego popularnego miejsca zimowego odpoczynku. Dlatego ma być ogłoszony przetarg na dzierżawę tego terenu. Miasto kusi potencjalnych inwestorów niższym podatkiem gruntowym oraz dorzuceniem nieczynnego amfiteatru. W przypadku Kumowej Doliny stawkę podatku od nieruchomości zmniejszono z dotychczasowej kwoty 75 gr za mkw do 45 gr za mkw powierzchni. Tę zmianę już uchwaliła Rada Miasta. Drugą zachętą ma być nieczynny, wymagający remontu, amfiteatr. Do kompleksu należy budynek zaplecza, wykorzystywany m.in. jako niewielki hotelik. Miasto bierze pod uwagę wydzierżawienie całego kompleksu. Ma to pomóc w znalezieniu inwestora na stok narciarski. – Atrakcyjność znacznie wzrośnie, gdy oprócz stoku, potencjalny inwestor będzie mógł wykorzystać amfiteatr i budynek przeznaczony na zaplecze, toalety, kawiarnie i różne usługi związane ze sportem zimowym – twierdzi Agata Fisz, prezydent Chełma. – Jeżeli warunki przetargowe będą racjonalne, to z pewnością do niego stanę. A jeżeli go wygram, to już w tym sezonie chciałbym postawić wyciąg, aby zaznaczyć obecność nowego przedsiębiorcy – mówi Piotr Rzetelski, właściciel stoku narciarskiego w Chrzanowie. – To jest jednak trudny biznes. Przed ostateczną decyzją muszę poznać warunki przetargu. Władze Chełma liczą na więcej. Mają nadzieję, że oprócz zimowych atrakcji, nowy zarządca terenu prowadzić będzie działalność przez cały rok. – Być może otwarte baseny, może trasy rowerowe, koncerty w amfiteatrze – wymienia Agata Fisz – To oczywiście wymaga sporych nakładów, więc zdajemy sobie sprawę, że okres dzierżawy powinien być dość długi. Władze Chełma biorą pod uwagę nawet 25-letni okres dzierżawy. Podobnie jak w umowie z poprzednim użytkownikiem działki gdzie stały wyciągi, jednym z podstawowych warunków ma być prowadzenie na tym terenie stoku narciarskiego.