II Gala Sportów Walki, w sobotę od godz. 17 w Chełmie

Ponad siedem miesięcy trwał rozbrat z boksem Łukasza Maćca. Jedyny lubelski zawodowy pięściarz w sobotę wraca na ring, a jego rywalem będzie Węgier Laszlo Fazekas. Stawką będzie pas zawodowego mistrza świata WBF. Maciec do gali w Chełmie przygotowywał się głównie na obiektach Paco Lublin. – Brakowało mi odpowiednich sparingpartnerów. Trenerzy robili co mogli, ale musiałem walczyć głównie z chłopakami z klubu. Myślę jednak, że jestem w dobrej formie – tłumaczy Łukasz Maciec. Jego rywal jest w tym roku bardzo zapracowany, bo w ciągu ostatniego roku stoczył aż dziesięć walk. Dwie ostatnie zakończyły się jednak porażką Fazekasa, a jednym z pogromców był Damian Jonak. – Z tak groźnym przeciwnikiem Łukasz w swojej karierze jeszcze nie walczył. Węgier jest typem wojownika, który ma szeroką gamę ciosów. Maciec musi być bardzo skoncentrowany – przyznaje Władysław Maciejewski, trener Paco. Drugim ważnym wydarzeniem chełmskiej gali będzie powrót na ring Karoliny Michalczuk. Lublinianka zmierzy się z mistrzynią Słowacji Weroniką Kalouskową. Dla Polki będzie to pierwsza walka od czasu nieudanego występu na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie. Przypomnijmy, że Michalczuk zakończyła udział w tej imprezie już po pierwszym starciu, kiedy przegrała z Hinduską Chungneijang Mery Kom Hmangte. – Jestem twardą dziewczyną i nie będę użalać się nad sobą. Słowaczka jest dla mnie postacią anonimową. Nie mam obaw o formę, bo sumiennie przepracowałam okres przygotowawczy – wyjaśnia brązowa medalistka ostatnich mistrzostw świata. Podczas Gali Sportów Walki w Chełmie kibice obejrzą również starcia specjalistów od MMA, które będą zaliczane do Profesjonalnej Ligi MMA. Impreza rozpocznie się o godz. 17 w Miejskiej Hali Sportowej przy ul. Granicznej w Chełmie. Bilety są sprzedawane w „Fanie Kultury” przy ul. Lwowskiej 1, „Centrum Sportu” przy ul. Lwowskiej 11c i Chełmskim Ośrodku Informacji Turystycznej przy ul. Lubelskiej 63. Będzie można je kupić także jutro w kasach hali. Ceny biletów: 20 zł (trybuny), 30 zł (parkiet) oraz 60 zł (VIP, w okolicach ringu).