Lubelska Gala Żużlowa jutro o godz. 18, w hali MOSiR przy Al. Zygmuntowskich

Galę organizuje KMŻ Lublin, który zaprasza wszystkich sympatyków lubelskiego żużla. – Wezmą w niej udział wszyscy zawodnicy krajowi oraz trener – zapowiada Dariusz Sprawka, prezes klubu. – Mamy też nadzieję na przyjazd prezesa Lubelskiego Węgla Bogdanka Zbigniewa Stopy oraz prezydenta Lublina Krzysztofa Żuka. Uroczystość będzie okazją do podsumowania sezonu 2012. – Chcemy podziękować zawodnikom, trenerom, sponsorom oraz osobom funkcyjnym. W sumie uhonorujemy około 150 osób. To właśnie na nich opiera się ten klub – podkreśla prezes Sprawka. Czy podczas gali można oczekiwać niespodzianki w postaci ogłoszenia zakontraktowania jakiegoś zawodnika bądź nowej umowy z trenerem Marianem Wardzałą? – Zobaczymy, choć nie sądzę – odpowiada po chwili zastanowienia Sprawka. Coraz mniej prawdopodobne wydaje się pozostanie w Lublinie lidera minionego sezonu Roberta Miśkowiaka. Zawodnik jest w kręgu zainteresowań klubów z ekstraligi, choć jak sam przyznał w mediach, pierwszeństwo w negocjacjach ma KMŻ. – Gala będzie okazją do przeprowadzenia takich rozmów – przyznaje Sprawka. W tym tygodniu KMŻ przesłał już do Polskiego Związku Motorowego dokumenty wymagane do otrzymania licencji na starty w I lidze w sezonie 2013. Na razie będzie ona prawdopodobnie warunkowa. W związku z zaległościami finansowymi wobec żużlowców klub musi bowiem podpisać z nimi ugody, w których zobowiąże się do spłaty długów w określonym terminie. Do końca stycznia powinna też zostać zawarta nowa umowa z MOSiR na korzystanie ze stadionu przy Al. Zygmuntowskich. – Czeka nas jeszcze spłata zobowiązań wobec ośrodka. Dług powstał, bo część z tych pieniędzy przeznaczyliśmy na zawodników, dzięki czemu zmniejszyliśmy nasze wierzytelności wobec nich – przyznaje prezes KMŻ Lublin.