IV liga: Ruszyli z treningami i transferami

Czas skończyć z zimowym leniuchowaniem i ostro wziąć się do pracy. Pełne ręce roboty będą mieli nie tylko piłkarze, ale i działacze klubów, którzy szukają wzmocnień. Najbardziej będą one potrzebne w zespołach okupujących dolne rejony tabeli, ale chcących na wiosnę wygrzebać się ze strefy spadkowej. Przedostatnia Victoria Żmudź w walce o utrzymanie zyska nie tylko atut własnego boiska, ale też dwójkę ogranych w IV lidze zawodników. Ze Sparty Rejowiec Fabryczny wypożyczeni zostali Konrad i Łukasz Kiejda. Nie próżnuje też trzynasta w tabeli Lutnia Piszczac. Działacze beniaminka nie sięgają daleko. Zainteresowali się Marcinem Kornelukiem i Pawłem Jędrzejukiem z Podlasia Biała Podlaska. Ciekawe transfery szykuje też Lewart Lubartów. Do zespołu prowadzonego przez trenera Grzegorza Białka ma wrócić doświadczony obrońca Tomasz Mitura. W grę wchodzi również powrót Łukasza Mitaszki, grającego ostatnio w Avii Świdnik, aktualnie przebywającego za granicą. Okres przygotowawczy rozpoczęli już zawodnicy beniaminka z Opola Lubelskiego. W składzie na razie nie ma większych zmian. Niewykluczone, że Opolanina zasilą jednak zawodnicy rywala zza miedzy – Stali Poniatowa. Mówi się chociażby o Patryku Niezbeckim, czy Damianie Miazdze i Michale Czarneckim. Ćwiczą też w Niedrzwicy Dużej. Ze względu na skromny budżet Orion nie ma co liczyć na posiłki. Do zespołu trenera Wojciecha Stopy dołączył na razie tylko junior Sebastian Dębiński. Będą za to odejścia. Nowych klubów szukają sobie Łukasz Młynarski i Rafał Rzędzicki pozyskani latem z Motoru Lublin. W tym tygodniu do zajęć wrócą m.in. zawodnicy Janowianki Janów Lubelski. Trener Andrzej Wachowicz nie planuje większych zmian kadrowych. 19 stycznia janowianie wezmą udział w halowym turnieju w Bełżycach. Wśród sparingpartnerów drużyny są AMSPN Hetman Zamość (2 lutego), Powiślak Końskowola (9 lutego) i Łada Biłgoraj (16 lutego). Dopiero za tydzień treningi wznowią zaś gracze Roztocza Szczebrzeszyn. Wiadomo, że wiosną zespół trenera Zbigniewa Ulanowskiego będzie musiał sobie radzić bez napastnika Sylwestra Zdunka, którego w lutym czeka operacja. W związku z tym piłkarz na najbliższe pół roku ma boisko z głowy.