Nasze wysiłki już przynoszą efekty – mówi Agata Fisz, prezydent Chełma. Z roku na rok coraz więcej turystów zwiedza „Dyrekcję” i pyta o historię i okoliczności jej powstania.
Nazwa „Dyrekcja” wynika z przedwojennych planów przeniesienia z Radomia do Chełma Okręgowej Dyrekcji Kolei Państwowych. Wiązało się to z ogromnymi jak na tamte czasy inwestycjami. Rozpoczęta w latach 20-tych XX wieku budowa nowego osiedla zakładała powstanie budynków użyteczności publicznej, w tym tak zwanego Gmachu oraz stylowych budynków mieszkalnych dla kolejarzy.
Całość została znakomicie zaprojektowana i do dziś jest stawiana za wzór studentom architektury. Niestety plany związane z przeniesieniem do Chełma ODKP pokrzyżowała wojna. Pozostała oryginalna zabudowa i charakterystyczna nazwa dzielnicy.
Plany dotyczące realizacji filmu są dopiero na etapie wstępnych uzgodnień. Pod uwagę brana jest współpraca z jedną z telewizyjnych stacji.
– Prowadziliśmy już na ten temat wstępne rozmowy – dodaje prezydent Fisz. – Najprawdopodobniej w najbliższych tygodniach będziemy uzgadniać założenia projektu, tak aby można go było wycenić. Wówczas powinna zapaść ostateczna decyzja oraz określone ewentualne terminy produkcji.
Chełmska „Dyrekcja” ma bogatą dokumentacje. W zbiorach różnych instytucji zachowały się archiwalne zdjęcia, plany i inne dokumenty z czasów wielkiej budowy.
– Być może uda się wprowadzić do scenariusza pewne wątki fabularyzowane, podobnie jak w zrealizowanym kilka lat temu dokumencie o Stalagu 319 – mówi Roland Kurczewicz, pełnomocnik prezydenta. – Wówczas w rolę statystów znów mogliby wcielić się chętni mieszkańcy. Chcemy, aby planowany dokument nie tylko przybliżał widzom historię i unikalny charakter „Dyrekcji”, ale też był skutecznym zaproszeniem dla turystów.
Komentarze