Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

KKS Kozienice – Politechnika Lublin 1:3

Politechnika Lublin lepszy od KKS Kozienice
KKS Kozienice – Politechnika Lublin 1:3
Trener LKPS Politechnika Maciej Kołodziejczyk znalazł sposób na wygraną w Kozienicach

Autor: MKS Avia Świdnik

Lublinianie mieli jasny cel: jedziemy do Kozienic po trzy punkty – mówi Maciej Kołodziejczyk, szkoleniowiec LKPS Politechnika. Po drobnej wpadce w poprzedniej kolejce na parkiecie w Radomiu i wygranej, ale tylko 3:2 nad beniaminkiem tamtejszym RCS, kibice oczekiwali w weekend lepszego wyniku. Trzeba stwierdzić, że gospodarze nie będąc faworytem, zmusili przyjezdnych do zaprezentowania swoich umiejętności.

Już pierwszy set był bardzo zacięty, a do wyłonienia zwycięzcy konieczna była gra na przewagi. Lepiej poradzili sobie w niej zawodnicy LKPS. W drugiej partii to KKS przejął inicjatywę. – Przespaliśmy tego seta, co bardzo szybko wykorzystali gospodarze – mówi Kołodziejczyk.

Słabsza postawa lublinian miała miejsce również w kolejnej odsłonie, przegrywali już 11:18. Nie załamali się i powoli zaczęli odrabiać stracone punkty. Doprowadzili do remisu i po raz drugi w spotkaniu oba zespoły grały na przewagi. Również tym razem górą byli przyjezdni (28:26).

Czwarta partia toczyła się już pod dyktando LKPS. – Mogliśmy rozstrzygnąć spotkanie w trzech setach, ale przespaliśmy drugą partię. Gra była trochę szarpana, nie zachwyciliśmy stylem. Najważniejsze są jednak trzy punkty. Moi zawodnicy pokazali charakter, szczególnie w końcówkach poszczególnych odsłon, kiedy rozstrzygaliśmy je na korzyść – mówi opiekun lubelskiego zespołu.

KKS Kozienice – Politechnika Lublin 1:3 (26:28, 25:20, 26:28, 22:25)

LKPS Politechnika: Kwiecień, Rejowski, Czubiński, Seliga, Borris, Zięzio, Cymerman (libero) oraz Toborek, Antoszak, Kostaniak, Jesień, Polczyk, Malec.

 


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama