Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Duże opóźnienia na przebudowie linii kolejowej Dęblin-Lublin. Pociągi pojadą dopiero na wiosnę

Poważne opóźnienia na przebudowie linii kolejowej nr 7. Spółka PKP PLK informuje o kłopotach z terminowością prac, jakie notuje generalny wykonawca.
Duże opóźnienia na przebudowie linii kolejowej Dęblin-Lublin. Pociągi pojadą dopiero na wiosnę
Obecne opóźnienie w pracach to około trzech miesięcy. Na zdjęciu plac budowy w Puławach

Zgodnie z umową podpisaną pomiędzy PKP PLK a konsorcjum firm, na czele którego stoi włoskie Astaldi, odcinek linii kolejowej z Lublin-Dęblin miał zostać oddany w styczniu 2019 r. Szansa na to, że ten termin zostanie dotrzymany, są dziś bliskie zeru.

– Główny wykonawca, firma Astaldi, wykazuje problemy z terminową realizacją zadań – przyznaje Magdalena Janus z zespołu prasowego PKP PLK. – Przyczyn jest kilka. To zarówno niezidentyfikowane wcześniej kolizje, np. kable sieci obcych operatorów i podziemne budowle, jak również niewystarczający potencjał i mobilizacja wykonawcy – stwierdza.

Jak zapewnia, Polskie Linie Kolejowe zobowiązały już wykonawcę do zwiększenia intensywności prac. – Ze względu na kluczowy charakter inwestycji, prowadzimy jej stały monitoring – zapewnia.

Ryzyko nieukończenia wszystkich robót w zakładanym terminie dotyczy obecnie jedynie odcinka Dęblin-Lublin. To właśnie tutaj stan zaawansowania prac jest najniższy.

– W związku z tym, oddanie tej linii do eksploatacji może nastąpić w marcu 2019 r. – informuje Magdalena Janus.

Znacznie szybciej posuwają się prace pomiędzy Dęlinem i Pilawą. Obecnie trwa tam budowa nowych torów, peronów, wymiana sieci trakcyjnej oraz urządzeń sterowania ruchem kolejowym. Całość, jeśli chodzi dopuszczenie ruchu po jednym torze z mijankami na stacjach w Sobolewie i Życzynie, ma być ukończona w grudniu tego roku. Na niewiele się to jednak zda, jeśli opóźnienie na odcinku, Lublin-Dęblin, sięgnie kilku miesięcy.

Warto dodać, że w grudniu zamknięty dla ruchu pociągów zostanie odcinek Otwock-Pilawa. Już teraz na obu stacjach przebudowywane są perony. Do grudnia 2019 roku, już po uruchomieniu linii nr 7 do Lublina, pociągi ze stolicy będą musiały poruszać się alternatywym torem, prawdopodobnie przez Mińsk Mazowiecki. W tym czasie, na zamkniętym odcinku powstanie drugi tor, co znacznie przyspieszy ruch i zwiększy przepustowość linii.

Powiązane galerie zdjęć:

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama