W Parku Radziwiłłowskim bez akrobacji i ze smyczą

Bialski park przeszedł gruntowną rewitalizację i został oddany do użytku w październiku 2013 r. Od tamtego czasu porządku strzegli w nim głównie pracownicy administratora czyli Bialskiego Centrum Kultury oraz Straż Miejska. Czy wschodzący właśnie w życie regulamin zapewni wizytówce miasta ład i porządek? - W parku pierwszeństwo powinni mieć przede wszystkim spacerowicze. Rowerzyści mogą korzystać tylko z alei parku, ale z zachowaniem bezpiecznej prędkości i szczególnej ostrożności wobec pieszych. Jazda ekstremalna i akrobatyczna jest zabroniona - informuje Anna Leszczyńska, dyrektor BCK. - Ograniczenia dotyczą też właścicieli psów, którzy nie mogą wprowadzać swoich pupili na teren ogrodu włoskiego. Natomiast w pozostałej części parku powinni trzymać czworonogi na smyczy - dodaje szefowa placówki. W otwartym od godz. 5:00 do 23:00 miejscu nie można hałasować, używać sprzętu nagłaśniającego, zabroniona jest także kąpiel w fontannie, zarówno dla ludzi, jak i zwierząt. W regulaminie znalazł się również zakaz palenia ognisk i korzystania z grilla. - Uważam, że takie obostrzenia są potrzebne. Niestety, nie wszyscy właściciele psów sprzątają po swoich pupilach - mówi Monika Bołtowicz-Bielecka, która do parku przychodzi z córką Julką niemal codziennie. - Co do rowerzystów, to też popieram nowe zasady, bo wiele razy musiałam uważać na swoją córkę. Nie mogła swobodnie pobiegać po alejkach ze względu na rowerzystów, którzy ćwiczyli akrobacje - dodaje pani Monika. Teren parku patroluje też Straż Miejska. - Staramy się być tam przynajmniej raz dziennie w godzinach popołudniowych - potwierdza Henryk Nędziak, zastępca komendanta SM w Białej Podlaskiej. Mimo to w styczniu na terenie parku doszło m.in. do kradzieży dwóch lamp ledowych o wartości ok. 6 tys. zł. Urząd Miasta zapowiada, że jeszcze w tym roku w parku uruchomiony będzie monitoring. Regulamin Parku Radziwiłłowskiego widnieje już na stronie internetowej BCK, a wkrótce zawiśnie na tablicach informacyjnych.