Wojewoda zła na Panoramę. Mówiła dużo, ale nie zdążyła się wypowiedzieć

O poniedziałkowe wieczorne wydanie "Panoramy Lubelskiej”, którego gościem była wojewoda Jolanta Szołno-Koguc. To wydanie "Panoramy” o godz. 22 rozpoczęło się od dwuipółminutowego materiału dotyczącego sytuacji na drogach regionu. Następnie gościem studia była Jolanta Szołno-Koguc. Prowadząca program Izabela Śledź zaczęła od pytania, dlaczego wojewoda nie pojawiła się we wcześniejszych emitowanych o 18:55 "Pytaniach Panoramy”, choć do 17:30 potwierdziła obecność. - To było potwierdzenie bez mojej zgody i wyciągnięte zostaną konsekwencje - zapowiedziała stanowczo Szołno-Koguc. Wizytę w trwającym 20 minut programie wojewoda miała odwołać przed samą emisją. W studiu pojawili się natomiast poseł Twojego Ruchu Marek Poznański i starosta hrubieszowski Józef Kuropatwa. Wojewoda z kolei przyjęła zaproszenie do wieczornego wydania "Panoramy Lubelskiej”, gdzie, jak się dowiedzieliśmy, na rozmowę z nią przewidziano ok. półtorej minuty. Musimy kończyć Tymczasem trwała ona dłużej. Po upływie blisko czterech minut dziennikarka zapytała o aktualną sytuację na drogach regionu. Nie uzyskała konkretnej odpowiedzi. Ponowiła pytanie o miejscowości odcięte od świata. - Jest problem, jeśli chodzi o gminę Uchanie, to jest powiat hrubieszowski - odpowiedziała wojewoda posiłkując się przekazanymi przez samorządy raportami. Wówczas prowadząca "Panoramę” zakończyła rozmowę, tłumacząc, że czas antenowy się skończył. Wkrótce Lubelski Urząd Wojewódzki na swojej stronie internetowej zamieścił komunikat. m.in. z informacją, że w "Panoramie Lubelskiej” uniemożliwiono wojewodzie "przedstawienie danych dotyczących stanu przejezdności dróg w województwie”. - Nie chcę komentować tej sytuacji, tym bardziej, że zamierzamy kontynuować ten temat i będziemy zapraszać panią wojewodę do studia - powiedział nam Tomasz Rakowski, dyrektor TVP Lublin. Całą rozmowę w Panoramie Lubelskiej można zobaczyć TUTAJ.