Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Wyniki lubelskiej klasy okręgowej

Piaskovia przegrała ten mecz na własne życzenie, bo gdyby zachowała maksymalną koncentracje w końcówkach połów, to w sobotę mogłaby cieszyć się z trzech punktów.
Wyniki lubelskiej klasy okręgowej

Rafał Szczawiński (w niebieskiej koszulce) grał m.in. w Stali Poniatowa. Teraz chce wprowadzić KS
Gospodarze rozpoczęli od mocnego uderzenia – w 10 min dobą kontrę wykończył pięknym strzałem Mariusz Sierpień. Piłkarze Dąbrowicy jeszcze nie zdążyli się otrząsnąć po pierwszym ciosie, a już dostali drugie uderzenie. W 18 min w zamieszaniu w polu karnym największą przytomnością umysłu wykazał się Michał Czarnecki, który ładną „główką” podwyższył wynik spotkania. Dwubramkowe prowadzenie sprawiło, że podopieczni Sławomira Pasierbika mogli cofnąć się na własną połowę i tam czekać na rywali. – W tej lidze nie da się wygrywać na stojąco. Moi podopieczni potrzebowali na zrozumienie tej prawdy sporo czasu. Grać w piłkę zaczęliśmy dopiero od 20 minuty – powiedział Robert Chmura, opiekun Dąbrowicy. Kontaktowego gola przyjezdni zdobyli w 35 min, kiedy Piotr Mokiejewski z bliska wpakował piłkę do siatki rywali. W 45 min do wyrównania doprowadził Piotr Stalęga. Były napastnik motoru Lublin zdecydował się na uderzenie z 25 m. – To była sekwencja błędów moich zawodników. Najpierw nikt nie stanął na piłce, aby powstrzymać rozegranie rzutu wolnego. Później nikt nie upilnował Stalęgi, który spokojnie oddał strzał. Na koniec Jakub Błaszczak źle ustawił się i przepuścił piłkę pomiędzy nogami – tłumaczy Sławomir Pasierbik, opiekun Piaskovi. Druga połowa wyglądała bardzo podobnie do pierwszej. Piłkarze lidera lubelskiej klasy okręgowej wciąż atakowali, ale długo nie byli w stanie przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść. Zrobił to dopiero w doliczonym czasie gry Rafał Szczawiński, który minął sześciu rywali i z linii pola karnego oddał strzał dający Dąbrowicy trzy punkty. – Wziął na siebie odpowiedzialność i w pojedynkę rozstrzygnął losy meczu. Nasza forma będzie rosnąć, bo wreszcie możemy trenować na zielonym boisku. Wcześniej nasze zajęcia odbywały się w hali – powiedział Robert Chmura, opiekun Dąbrowicy. – To był rajd życia Szczawińskiego zakończony pięknym strzałem – przyznał ze smutkiem Pasierbik. Piaskovia Piaski – KS Dąbrowica 2:3 (2:2) Bramki: Sierpień (10), Czarnecki (18) – Mokiejewski (35), Stalęga (45), Szczawiński (90+2). Piaskovia: Błaszczak – Rak, Niedzielski, Wójcik, Olender, Nowak (60 kochalski), T. Szklarz, Czarnecki, Pietraś, Sierpień (75 Wargol), Mizura. Dąbrowica: Mańka – Kowalski, Jaroszyński, Nowak, Prasnal, Bicki (60 Aftyka), Szewczyk (55 Jeż), Kubiak, Stalęga, Mokiejewski (83 Łubiarz), Szczawiński. Żółte kartki: Czarnecki – Kubiak, Szewczyk. Sędziował: J. Bancerz. Widzów: 200. Wisła przyjechała do Kocka z nastawieniem defensywnym. Podopieczni Marcina Wróbla bardzo dobrze poruszali się w obronie i co chwila wyprowadzali groźne kontrataki. Niewiele brakowało, a ta taktyka przyniosłaby oczekiwany skutek. Sobotni mecz lepiej rozpoczęli jednak gospodarze – w 19 min Grzegorz Misiarz najlepiej odnalazł się w polu karnym i ładnym strzałem otworzył wynik spotkania. Piłkarze z Annopola, których z trybun obserwował planujący zainwestować w Wisłę Taras Barszczowski, przebudzili się dopiero po upływie pół godziny gry. Polesie stopniowo musiało coraz głębiej cofać się, a przyjezdni co chwila stwarzali zagrożenie pod bramką Łukasza Mitury. W 41 min do jednego z dośrodkowań dobrze wyszedł Maciej Kowalik, który mocnym strzałem głową wyrównał rezultat meczu. Ostatnie słowo w pierwszej połowie również należało do gości. W doliczonym czasie gry w polu karnym przewrócony został Damian Dudek, a „jedenastkę” na gola zamienił Michał Bandosz. Po przerwie inicjatywę ponownie przejęli piłkarze z Kocka. Pod bramką Wisły co chwila kotłowało się, ale zawsze na posterunku stał dobrze dysponowany Maciej Jabłoński. Nie był w stanie sprostać jedynie uderzeniu Marcina Bączka z 67 min, które zapewniło miejscowym jeden punkt. – Ten remis jest sprawiedliwym rezultatem. W końcówce powinniśmy jednak przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, ale w 85 min Marcin Wójcik nie wykorzystał rzutu karnego – tłumaczy Leon Filipek, kierownik Polesia. Polesie Kock – Wisla Annopol 2:2 (1:2) Bramki: Misiarz (19), Bączek (67) – Kowalik (41), Bandosz (45 z karnego). Polesie: Mitura – Wójcik, K. Kępa, P. Witek, Gruba (87 R. Kępa), Cybul (85 P. Sobolewski), Gryglicki (62 K. Majcher), Augustynowicz (75 Chojnacki), Misiarz, Góral, Bączek. Wisła: Jabłoński – Głodek (18 Marcin Gogół), Wróbel, Szado, K. Węska, Mateusz gogół, Pawlowski, Bandosz, Kowalik (62 Trębacz), Kwieciński (65 Kaczanowski), Dudek. Żółte kartki: Misiarz – Kowalik, Bandosz. Sędziował: Myc. Widzów: 150. Sporą niespodziankę sprawiła Pogoń 07 Perła Lubartów Rokitno, która zremisowała 1:1 w Końskowoli z miejscowym Powiślakiem. Wicelider lubelskiej klasy okręgowej prowadził już 1:0, ale do wyrównania doprowadził Michal Serwin. Ciekawie było również w Ostrowie Lubelskim, gdzie Tajfun pokonał 4:0 POM Iskra Piotrowice. Przyjezdni od samego początku musieli gonić wynik, bo już po trzydziestu sekundach przegrywali po trafieniu Przemysława Abramika. W drugiej połowie podopieczni Konrada Maciejczyka opadli z sił i pozwolili sobie wbić jeszcze trzy gole. Wspaniały come back w meczu z Czarnymi Dęblin zanotowali zawodnicy Cisów Nałęczów. Gracze Sławomira Kozłowskiego przegrywali do przerwy 0:3, ale w drugiej połowie strzelili trzy bramki i uratowali jeden punkt. Unia Wilkołaz – Granit Bychawa 1:1 (1:1) Bramki: Ściegienny (27) – Cieślak (42). Unia: Leziak – Stec, Daniel, Chmielik, Marzec, P. Wronka, Ściegienny, Rachwał (80 Pokora), Karabacz (65 Kropidłowski), Jagiełło, D. Wronka. Granit: Pachulec – Walęciuk, Pogorzelski, Flis (75 Gajur), Sulowski (46 Kuśmierz), Szymala (88 Szacoń), Banach, Lis, Cieślak, Nakonieczny (60 Strug), Stępień. Żółte kartki: Jagiełło, D. Wronka, Ściegienny – Walęciuk, Szymala, Banach, Lis. Sędziował: Olucha. Widzów: 200. Iskra Krzemień – Sławin Lublin 3:3 (0:2) Bramki: Michałek (60), Prejs (70, 82) – Wieczorek (25), Barański (36), Wnuk (62) Iskra: Szabat – Chmiel, prejs, Kamiński (73 P. Szczecki), Zdybel (80 Widz), Moskal, M. Szczecki (25 Michałek), Pachuta, D. Pawlos, Kaproń, Góra (15 P. Pawlos). Sławin: Baran – Sitko (75 Stachurski), Hołysz, Krzak, Osoba, Szacoń (70 Ciesielka), Paradowski, Wieczorek, Manel, Wnuk, Barański. Żółte kartki: M. Szczecki, Pachuta – Paradowski. Sędziował: Opoka. Widzów: 100. Powiślak Końskowola – Pogoń 07 Perła Lubartów Rokitno 1:1 (1:0) Bramki: Gawidziel (18) – Serwin (59). Powiślak: Bicki – Guz, Kusyk, Pięta, Leszczyński (60 Wolszczak), Gawidziel, Banaszek, Sułek, Kopeć (60 Dziosa), Wróbel (70 Puszka), Radzikowski (75 Wisniosz). Pogoń: Białek – Jankowski, Włosek, Cyranek, Kamiński, Szysiak (85 Karwat), Nogal, Szkutnik (65 Woźniak), Serwin, Komada (65 Protas), Michoń (70 Buzek). Żółte kartki: Banaszek, Guz – Kamiński, Nogal, Jankowski. Sędziował: Różyński. Widzów: 150. Tajfun Ostrów Lubelski – POM Iskra Piotrowice 4:0 (1:0) Bramki: Abramik (1), Skorupa (50, 75), Kapitan (60). Tajfun: Kulig – Goździcki, Świc, Sypniewski, Budzyński, Sobów (72 Sawicki), Mizerski (60 Filipowski), Abramik, Kapitan (79 Fiutka), Adamczyk, Skorupa. POM: Dąbała – Kafara, Rossa, Bartoszcze, Charmast (65 Król), Pietrzak, Wójcik, Korba (75 Kowalik), Kaczmarczyk (50 Budzyński), Zając, Rycerz. Żółte kartki: Mizerski, Skorupa, Sypniewski – Rycerz, Wójcik. Czerwona kartka: Rycerz (78 min za dwie żółte). Sędziował: Sojka. Widzów: 100. GKS Niemce – Hetman Gołąb 2:2 (1:2) Bramki: Kubera (38), Ł. Snopkowski (50) – Jarosław Gowin (1), Bociański (30). Niemce: Boguta – Pasztelan (74 Bekier), Ł. Snopkowski, Olek, Warda, Łoś, Latek, Nalepa, Chromiec, Urbaś (89 Sokołowski), Kubera (79 Wójtowicz). Hetman: Owczarzak – R. Warda, Bancerz, Lewandowski, Capała, Nabrzycki (88 Wnuk), Kamola (75 Kozak), P. Warda (65 Cybula), Zdunek, Jarosław Gowin, Bociański. Żółte kartki: Łoś, Nalepa, Urbaś – Zdunek. Sędziował: Banaszkiewicz. Widzów: 200. Cisy Nałęczów – Czarni Dęblin 3:3 (0:3) Bramki: Mazurek (66), Perduta (70 z karnego), Żak (86) – P. Osojca (10, 25, 38). Cisy: Radzewicz – Żak, Staniecki (65 Mazurek), Kołodziej, Kukuryka, Lis (55 Kijek), Perduta, Adamczyk, Grzesiak, Mirosław, Świderski. Czarni: Dudziński – Berliński, D. Osojca, Przybysz, Siwek, P. Osojca, Chebda, Dzido, Zdunek (46 Bąkowski, 75 Kajzer), Walendziak, Olender (90 Wrzal). Żółte kartki: Żak, Grzesiak - Walendziak. Czerwona kartka: Siwek (75 za dwie żółte). Sędziował: Kepowicz. Widzów: 150.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama