Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Marsz narodowców w Katowicach. Uczestnik usłyszał zarzut "publicznego propagowania faszyzmu"

Policja zatrzymała mężczyznę, który miał hajlować na piątkowej demonstracji w Katowicach. 26-latek z Zabrza miał już okazję, by wytłumaczyć się ze swojego zachowania przed prokuratorem. Usłyszał zarzut "publicznego propagowania faszyzmu i nawoływania do nienawiści".
Marsz narodowców w Katowicach. Uczestnik usłyszał zarzut "publicznego propagowania faszyzmu"

Autor: Marcin Musiał

W piątek w Katowicach odbył się marsz anty-LGBT zorganizowany przez środowiska narodowe.

Jak podawała prasa, publikując zdjęcia, uczestnicy tego marszu wykonywali gest nazistowskiego pozdrowienia. Śląska policja podała w sobotę, że na uczestników tego zgromadzania nałożono sześć mandatów – m.in. za spożywanie alkoholu w miejscu publicznym, używanie wulgarnych słów i zaśmiecanie.

Osoby, które hajlowały zostały wylegitymowane podczas zgromadzenia – poinformował mł. asp. Maciej Bajerski z Komendy Miejskiej Policji w Katowicach.

Podczas marszu narodowców odbyła się demonstracja solidarności z osobami LGBT. – Spirala nienawiści się nakręca, a my byśmy chcieli po prostu normalnie żyć – powiedziała uczestniczka zgromadzenia.

Film z katowickiego marszu można znaleźć na stronie Marcina Musiała na Facebooku.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama