Wyrzucony z autobusu, bo wsiadł z elektryczną hulajnogą? Policja: Był poszukiwany [wideo]

Nagranie zostało opublikowane 1 września na portalu YouTube przez mężczyznę, którego zatrzymała policja. Jest zatytułowane: "Tak mnie potraktowała policja bo wszedłem z hulajnogą do autobusu.Udostępniajcie!!!." (pisownia oryginalna). Do zdarzenia doszło natomiast 30 sierpnia około godz. 21 w Jeleniej Górze.

Kierowca autobusu miejskiego wezwał policję, bo jeden z pasażerów wsiadł do pojazdu z hulajnogą elektryczną. Jest to niezgodne z regulaminem przewoźnika.

Na nagraniu widać, jak policjanci rozmawiają z 35-latkiem. Mówią mu, żeby wyszedł z autobusu i ostrzegają, że będą musieli zastosować wobec niego "środki przymusu bezpośredniego", jeśli nie zastosuje się do poleceń. Mężczyzna odmawia, więc mundurowi wyprowadzili go siłą na zewnątrz i obezwładnili. Cała ta scena rozegrała się na oczach dzieci, które podróżowały z 35-latkiem.

Policja odpiera zarzuty o przekroczeniu uprawnień przez funkcjonariuszy. Na Twitterze napisała, że mężczyzna był poszukiwany i nie stosował się do poleceń mundurowych.

– Przede wszystkim mężczyzna był poszukiwany - interwencja w związku ze zgłoszeniem kierowcy wobec mężczyzny pod wpływem alkoholu, który pomimo próśb kierowcy naruszał prawo, znieważył interweniujących funkcjonariuszy oraz groźbą próbował zmusić ich do odstąpienia od czynności – czytamy we wpisie w mediach społecznościowych.

Jak informuje Polsat News, mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał również zarzuty, grozi mu do 3 lat więzienia.