Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

16-latek poszedł do sadu po jabłka i ktoś go zastrzelił

Nastolatek, obywatel Kazachstanu, był mieszkańcem internatu w Kluczkowicach. Przebywał w Polsce w ramach wymiany młodzieży.
16-latek poszedł do sadu po jabłka i ktoś go zastrzelił

Do tego tragicznego zdarzenia doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek w gminie Opole Lubelskie.

Chłopak, obywatel Kazachstanu, razem z kolegami poszli do pobliskiego sadu nazrywać jabłek. Wówczas padł strzał.

Jak informuje Agnieszka Kępka, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie, chłopak nie żyje.

Nie odnaleziono jeszcze osoby, która oddała strzał. Śledztwo prowadziła początkowo Prokuratura Rejonowa w Opolu Lubelskim.

- Jednak przejęła ją Prokuratura Okręgowa w Lublinie wspólnie z Komendą Wojewódzką Policji w Lublinie - dodaje Kępka.

Więcej informacji na tym etapie nie zdradza. Oprócz tego, że trwają wzmożone działania, aby ująć sprawcę.

16-latek był mieszkańcem szkolnego internatu w Kluczkowicach. Przebywał w Polsce w ramach międzynarodowej wymiany młodzieży.

Zaznaczy, że sad do którego weszli chłopcy jest własnością szkoły w Kluczkowicach.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama