Do tej tragedii doszło wieczorem 1 listopada. Imali, 16-latek z Kazachstanu wymknął się z internatu w Kluczkowicach. Poszedł do szkolnego sadu i tam zginął od kuli.
Policja zatrzymała byłego policjanta, myśliwego, który miał oddać strzał.

Do tej tragedii doszło wieczorem 1 listopada. Imali, 16-latek z Kazachstanu wymknął się z internatu w Kluczkowicach. Poszedł do szkolnego sadu i tam zginął od kuli.
Policja zatrzymała byłego policjanta, myśliwego, który miał oddać strzał.
Komentarze