O kogo chodzi? Wiceprezesem klubu, a zarazem zawodnikiem, jest Karol Zawrotniak, czyli lider zespołu disco-polo o nazwie "Defis".
– Jedno i drugie jest moją miłością. Boisko jest miejscem gdzie potrafię odreagować i jedyne miejsce na ziemi gdzie odpoczywa mi głowa – mówi Zawrotniak w materiale nakręconym na potrzeby programu „Piłka Nożna dla Wszystkich” nadzorowanym przez Polski Związek Piłki Nożnej. – To przesympatyczny człowiek i zawodnik. Podziwiam go, bo wiem ile wysiłku i czasu musi poświęcić przyjeżdżając na treningi i mecze – mówi o Zawrotniaku Paweł Kamiński, trener Błękitu.
Lider zespołu „Defis” to nie jedyna znana postać grająca w Błękicie. Bramkarzem tej drużyny jest bowiem były zawodnik Górnika Łęczna Sergiusz Prusak, a kolejnym zawodnikiem Veljko Nikitović, była legenda, a obecnie dyrektor sportowy beniaminka Fortuna I Ligi.
– Ja i Velo traktujemy grę tutaj jako pewną formę zabawy, ale wychodząc na boisko zawsze chcemy wygrywać – mówi popularny „Serek”. – Wiceprezes napisał do mnie na Messengerze czy nie chciałbym przyjść do klubu i pomóc. To było akurat podczas mojej pracy w Górniku kiedy klub awansował do pierwszej ligi. Odpisałem mu, że tam jest moja praca i najpierw muszę zająć się sprawami bieżącymi. Pojechałem jednak na jeden mecz, zobaczyłem, że w Cycowie jest fajna, piłkarska drużyna i ostatecznie postanowiłem do niej dołączyć – dodaje Nikitović.
Błękit na półmetku rozgrywek zajmuje pierwsze miejsce w grupie trzeciej lubelskiej klasy A wyprzedając aż o dziewięć punktów drugą w tabeli Perłę Mełgiew. Patrząc na to, jacy zawodnicy znajdują się w kadrze trudno się temu dziwić. Jeśli ekipa z Cycowa wiosną będzie spisywać się równie dobrze to wywalczy awans do lubelskiej klasy okręgowej.
Komentarze