Sprawę nagłośniły mieszkanki, którym przykro było patrzeć, jak niszczone są rośliny posadzone przy współudziale sąsiadów. – Zostały wykonane przez grupę mieszkańców trzech kamienic oraz inne osoby charytatywnie zaangażowane w projekt – opisują rozgoryczone kobiety. – Podwórko przy ul. Jezuickiej było symbolem walki o zmianę w sposobie myślenia mieszkańców o swoim domu i jego otoczeniu.
Nieruchomość należy do wspólnoty mieszkaniowej, w której część udziałów ma miasto. – Zarząd Nieruchomości Komunalnych w Lublinie podejmie działania dyscyplinujące zarządcę nieruchomości, do właściwej realizacji zadań, by w przyszłości uniknąć tego typu sytuacji – informuje Monika Głazik z biura prasowego Ratusza. Materiały mają zostać usunięte.
Rośliny zdobiące do niedawna podwórko były sfinansowane przez miasto. – Nasadzenia zostały wykonane w ramach projektów realizowanych przez Stowarzyszenie Artystyczne „Otwarta Pracownia”, dofinansowanych z budżetu miasta – potwierdza Głazik. – W działania projektowe zostali zaangażowani mieszkańcy.
Metamorfoza była rozłożona na dwie raty. W 2018 r. stowarzyszenie dostało 20 tys. zł dotacji, dzięki czemu udało się zaaranżować podwórko, stworzyć mural, zieloną ścianę i mozaikę oraz posadzić rośliny. W 2018 r. to samo stowarzyszenie dostało 10 tys. zł na zajęcia dla dzieci i młodzieży ze Starego Miasta i dalsze prace przy aranżacji podwórka.
Komentarze