Akcję „Eko-Park Czartoryskich” od 9 lat (z przerwą) organizuje lokalne stowarzyszenie „Przeszłość-Przyszłości” oraz zarządzający osadą pałacowo-parkową, Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa. Odpady zebrane dzięki Zakładowi Usług Komunalnych, trafiły już na składowisko. Inicjatywę, w której wzięło udział ok. 60 osób, finansowo wsparł senator Stanisław Gogacz. Po wysprzątaniu parku, uczniowie mieli okazję do integracji przy tradycyjnym ognisku z kiełbaskami.
Jak mówi Artur Kwapiński, prezes stowarzyszenia „Przeszłość-Przyszłości”, promowanie ekologicznych postaw wśród dzieci i młodzieży zaczyna przynosić efekty. - Być może także dzięki takim akcjom jak ta, tych śmieci w naszym parku, z roku na rok jest mniej - przyznaje.
Sprzątanie parku to dopiero preludium przed zakrojoną na szerszą skalę akcją sprzątania puławskich lasów. W zaplanowanym na czerwiec przedsięwzięciu, swój udział mają wziąć wszystkie puławskie szkoły podstawowe, łącznie kilkaset dzieciaków. Dzięki ich pracy, śmieci mają zniknąć z dużego obszaru pomiędzy północnymi osiedlami miasta, a torami kolejowymi.
Komentarze