Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

To już dzisiaj! LUK Lublin zagra w hali Globus z mistrzem Polski

W drugiej kolejce rundy rewanżowej LUK Lublin zmierzy się z Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Pierwszy gwizdek wtorkowego spotkania w hali Globus im. Tomasza Wojtowicza o godzinie 20.30
To już dzisiaj! LUK Lublin zagra w hali Globus z mistrzem Polski

Autor: Wojciech Szubartowski

Lublinianie nie mają czasu na odpoczynek. W piątek wygrali 3:2 mecz w Radomu z Cerrad Enea Czarnymi, a już we wtorek wybiegną po raz kolejny na boisko. Tym razem czeka ich bardzo trudne zadanie. Do Koziego Grodu zawita podwójny mistrz: klubowy Europy i Polski.

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle w obecnym sezonie, na razie, nie prezentuje najwyższej formy. Mecze zwycięskie przeplatane są porażkami. Ostatni przykład słabszej dyspozycji obrońcy trofeum odnotowali w minionej serii gier. W sobotę Aleksander Śliwka i spółka, dość nieoczekiwanie, przegrali na swoim terenie z Indykpolem AZS Olsztyn (2:3). Kędzierzynianie wystąpili w tym spotkaniu w osłabieniu brakiem dwóch kluczowych zawodników. Z powodu choroby zabrakło pierwszego rozgrywającego Macina Janusza oraz libero Erika Shoji.

Zastąpili ich na rozegraniu Przemysław Stępień i Korneliusz Banach, na pozycji libero. Mistrzowie kraju zaczęli od wygranej w partii otwarcia 25:17. W kolejnej odsłonie nie dali rady przegrywając 22:25. Trzeci set wygrany został przez ZAKSĘ do 18, zaś w czwartym ulegli na przewagi (25:27). W tie-breaku musieli uznać wyższość olsztynian (12:15). Najlepiej punktującym w ekipie mistrza kraju był Łukasz Kaczmarek. Atakujący zdobył 17 punktów. Przy najlepszym w zespole Indykpolu AZS Karolu Butrynie (28 punktów), to skromny dorobek. Pozostali zawodnicy w Kędzierzynie-Koźlu mogą legitymować się następującymi osiągnięciami: Aleksander Śliwka i Dmytro Paszycki – po 15 pkt, David Smith – 9 pkt oraz Wojciech Żaliński – 12 pkt.

W tym sezonie ZAKSA nie ma łatwego życia. Występy w PlusLidze aktualny klubowy mistrz Europy łączy z grą w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Europejskie trofeum ekipa z Kędzierzyna-Koźla zdobyła po raz drugi z rzędu wiosną tego roku. W maju, podobnie jak w 2021 roku, w wielkim finale pokonała włoski Itas Trentino (3:0). Przed rokiem zwyciężyła 3:1. Po tym sukcesie kadrę klubowego mistrza Starego Kontynentu opuścił lider Kamil Semeniuk. Przyjmujący przeprowadził się do ligi włoskiej – do Perugii. Mistrza Polski opuścił także twórca mistrzowskiego dubletu trener Gheorghe Cretu. Na ławce pojawił się inny szkoleniowiec „z nazwiskiem”, Fin Tuomas Sammelvuo.

W PlusLidze ZAKSA na 16 spotkań wygrała jedynie 12. Aluron CMC Warta Zawiercie, PSG Stal Nysa i Asseco Resovia Rzeszów – to oprócz olsztynian zespoły, z którymi mistrzowie kraju przegrali, odpowiednio 1:3 oraz dwukrotnie po 0:3. W pierwszym spotkaniu, w drugiej kolejce LUK Lublin nie miał za wiele do powiedzenia przegrywając na wyjeździe 0:3 (18:25, 23:25, 18:25). Jak będzie we wtorkowy wieczór? Gospodarze nie mają nic do stracenia, mogą jedynie, podobnie jak Indykpol AZS Olsztyn, sprawić niespodziankę.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama