Podatek od nieruchomości stanowi jeden z głównych dochodów miejskich samorządów. W przyszłym
roku z tego tytułu do miejskiej kasy w Dęblinie wpłynie prawie 12 mln zł. To nieco więcej, niż kosztuje
roczne utrzymanie oraz inwestycje zaplanowane w ramach gospodarki komunalnej. Na całą tę sumę
składa się szereg opłat nakładanych na właścicieli domów, mieszkań, lokali, gruntów itp.
Od stycznia tego typu obciążenia czeka wzrost. Podatek od budynków mieszkalnych wyniesie 1,03 zł za
mkw (obecnie 0,95 zł), a właściciele lokali przeznaczonych na działalność gospodarczą zapłacą 30,39 zł
(wzrost z 28,09 zł). Za obiekty, w których udzielane będą świadczenia zdrowotne ich właściciele zapłacą
6,35 zł (wzrost z 5,87 zł), z kolei lokale organizacji pożytku publicznego Ratusz obciąży sumą 8,46 zł z
metra, zamiast dotychczasowej stawki 7,82 zł. Wrośnie także podatek od gruntów użytkowych przez
przedsiębiorstwa, z 1,16 do 1,26 zł.
Żadna ze stawek zaproponowanych przez urzędników dęblińskiego magistratu nie sięgnęła maksimum,
na jakie pozwolił resort finansów. Uchwałę poparło 7 radnych, przy 4 nieobecnych i 4 przeciw (Ewa
Przerwa, Urszula Czarnecka, Waldemar Chochowski, Jarosław Wojtyś).
