Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Wojewódzki Urząd Pracy

Zamach na Donalda Trumpa. Padły strzały

Podczas wiecu w Pensylwanii doszło do próby zamachu na Donalda Trumpa. Były prezydent USA został ranny, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Zamachowiec został zabity.
Zamach na Donalda Trumpa. Padły strzały
Donald Trump został postrzelony w ucho

Autor: Platforma X

Do incydentu doszło w sobotę o godzinie 16.15 czasu lokalnego. Sprawca oddał 5 strzałów.

Na dostępnych w sieci nagraniach słychać strzały i widać, jak były prezydent USA chowa się za mównicę. Następnie, jak z widoczną krwią w asyście agentów opuszcza scenę. Postrzelony w ucho polityk miał na twarzy krew.

Prokurator okręgowy hrabstwa Butler, Richard A Goldinger, powiedział w rozmowie z Associated Press, że nie żyją dwie osoby - zamachowiec oraz uczestnik wiecu. A ciężko ranny jest jeszcze jeden uczestnik zgromadzenia.

 — Zostałem postrzelony kulą, która przebiła górną część mojego prawego ucha. Od razu wiedziałem, że coś jest nie tak, ponieważ usłyszałem świszczący dźwięk, strzały i natychmiast poczułem, jak kula przebija skórę — poinformował Trump w oświadczeniu.  

Jego rzecznik, Steven Cheung potwierdził, że polityk znajduje się w szpitalu i jest w dobrej formie. 

 

 

Obecnie trwa dochodzenie w sprawie tego incydentu, a Secret Service powiadomiło FBI. Napastnik  został "zneutralizowany" przez agenta Secret Service i nie żyje.

Prezydent Joe Biden odniósł się do ataku, potępiając ten czyn podczas przemówienia skierowanego do Amerykanów. Zapewnił, że służby działają nad wyjaśnieniem sprawy.


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama