Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

„Tak działają spółdzielnie w dzisiejszych czasach….”- mieszkańcy Świdnika kontra administracja bloku

Świdniczanie, zamieszkujący jeden z bloków, skarżą się na opóźnienia związane z remontem schodów prowadzących do wejścia budynku. Winą za zaistniałą sytuację obarczają Spółdzielnię Mieszkaniową, która zarządza budynkiem.
„Tak działają spółdzielnie w dzisiejszych czasach….”- mieszkańcy Świdnika kontra administracja bloku
Miało być szybko, a zamiast tego pojawiły się opóźnienia. Powód? Ujemna temperatura w nocy, która uniemożliwiła kontynuowanie remontu schodów.

Autor: fb/ Spotted Świdnik

Sytuacja dotyczy wejścia do bloku przy ul. Skarżyńskiego 12 w Świdniku. Na drzwiach budynku pojawił się komunikat, że prace zostały wstrzymane z powodu ujemnych temperatur w nocy. Mieszkańcy, którzy zamieścili wpisy w mediach społecznościowych, nie kryją irytacji.

- To jakiś koszmar- czytamy w anonimowym poście.- W pierwszy dzień byli może z godzinkę, następnego dnia jeszcze krócej, po czym została zawieszona kartka, że jest za zimno, aby kontynuować.

Po rozebraniu schodów teren został zabezpieczony, a według mieszkańców, dostęp do budynku stał się problematyczny. Jedyny sposób, aby wejść do środka, to podjazd dla wózków, który, według relacji, który również miał posiadać ubytki.

- Gdyby nie to, to by nie było jak wejść/ zejść, choć „płytki przy podjeździe też nie są stabilne i się ruszają” - komentują i proszą spółdzielnię o wyjaśnienia.

Spółdzielnia Mieszkaniowa w Świdniku nie zignorowała zarzutów – kilka godzin po publikacji wpisu odpowiedziała na skargi, podkreślając, że mieszkańcy bloku zostali poinformowani o zaistniałej sytuacji, która powstała niezależnie od nich.

Administracja budynku wyjaśnia, że wykonawca, firma Sp- Bud Szczepan Potapczuk z Jackowa, faktycznie wstrzymał prace na dwa dni (czwartek i piątek) po rozpoczęciu ich  we wtorek. Decyzja ta była spowodowana niskimi temperaturami, które uniemożliwiały bezpieczne położenie gruntu.

 

- Aby przeprowadzić te prace, temperatura podłoża musi wynosić co najmniej +5 stopni Celsjusza. W czwartkową noc temperatura spadła do 1 stopnia - mówi Magdalena Mazurek, kierownik administracji nr 3 Spółdzielni Mieszkaniowej w Świdniku.

Na potwierdzenie swego stanowiska, zarządca dostarczył nam dokumenty, potwierdzające, że warunki atmosferyczne we wspomnianych dniach uniemożliwiały kontynuowanie remontu. Zaznacza też, że mieszkańcy byli proszeni o korzystanie z podjazdu do zakończenia prac oraz zaprzecza doniesieniom o występowaniu ubytków w tym miejscu:

- Od tego zjazdu prowadzi ładny chodnik. Nie ma tam żadnych ubytków.       

                                          

Natomiast zwraca uwagę na inny fakt, twierdząc, że większość osób komentujących sytuację nie mieszka w tym bloku, a o problemie dowiedziała się z internetu. - „Oficjalnie nie mieliśmy bezpośredniego zgłoszenia od mieszkańców”- dodaje kierownik.

Problem ma zostać szybko rozwiązany, ponieważ wykonawca zapowiedział zakończenie prac w środę (23 października), co pozwoli mieszkańcom odetchnąć z ulgą i bez przeszkód korzystać z odnowionych schodów.


Podziel się
Oceń

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama