Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Najważniejszy jest dla nas mecz z Lechią Gdańsk

Piłkarze Motoru pierwszy raz od wielu tygodni musieli uznać wyższość rywali. Na szczęście we wtorek tylko przy okazji meczu sparingowego. Serbski zespół FK Jedinstvo Ub zakończył się porażką żółto-biało-niebieskich 1:2.
Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Najważniejszy jest dla nas mecz z Lechią Gdańsk

Autor: DW

Drużyna z Lublina w wielu fragmentach dominowała, miała więcej sytuacji, ale nie potrafiła ich zamienić na gole. Kacper Wełniak w końcówce pierwszej połowy zmarnował nawet rzut karny. Rywale po godzinie gry wymienili praktycznie całą jedenastkę i od tej pory na pewno role się odwróciły, bo to rywale byli groźniejsi.

– Pierwsza i druga połowa dłuższymi fragmentami była pod naszą kontrolą. Straciliśmy gola na własne życzenie. Nam zabrakło po prostu wykorzystania naszych sytuacji. Mieliśmy swoje szanse, w tym rzut karny i inne okazje. Nie wpadło, przeciwnik strzelił drugą bramkę po rzucie wolnym, zabrakło trochę krycia w tym momencie. Przegraliśmy pierwszy mecz od dłuższego czasu, ale w piątek gramy następny sparing i trzeba go wygrać – zapowiada Piotr Ceglarz, kapitan zespołu z Lublina.

Wykreowaliśmy wystarczająco dużo sytuacji, żeby wygrać. Niestety, tego nie zrobiliśmy. Przeciwnik poza naszym błędem, z którego skorzystał i trzeba przyznać trzema sytuacjami w drugiej połowie, zdołał strzelić dwie bramki. Jeżeli chcemy być wyrachowaną drużyną i drużyną, która gra dobry mecz, to trzeba potwierdzić swoją przewagę. Takie mecze dają jednak wiele odpowiedzi. Możemy wyciągnąć z tego spotkania sporo plusów. Oczywiście, zawsze najważniejszy jest wynik. Ci, co mieli dotąd mniej możliwości się pokazać w lidze czy podczas tego zgrupowania dali mniejsze, większe sygnały, że będzie na nich liczyć – ocenia Mateusz Stolarski, szkoleniowiec Motoru.

Zostały nam trzy dni obozu i ostatni sparing z Dinamo Batumi. To też ciekawy zespół gruziński. Pracujemy dalej, ale ciągle najważniejsze jest dla nas to, żeby zapunktować za trzy podczas meczu ligowego z Lechią Gdańsk – dodaje trener żółto-biało-niebieskich.

Ostatni sparing podczas zgrupowania w Turcji jego podopieczni rozegrają w piątek. Dzień później wracają do Polski, a 1 lutego rozpoczną walkę o ligowe punkty.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama