Anna Szewc
O ogłaszanych przez miasto konkursach na te stanowiska pisaliśmy na początku roku. Przypomnijmy, że było ich pięć, na dyrektorów trzech podstawówek, liceum oraz SOSW.
W SP nr 4 dyrektor był poszukiwany, bo obecny jest pełniącym obowiązki. Janusz Głębocki pozostanie na stanowisku, bowiem wygrał konkurs.
W pozostałych przypadkach dotychczasowym dyrektorom kończyły się kadencje. W efekcie konkursów w SP nr 10 stanowisko utrzymała Dorota Pintal, a w SOSW Barbara Grądkowska.
Problemy pojawiły się przy pozostałych dwóch placówkach. W Biuletynie Informacji Publicznej miasta podano, że na pełniącego obowiązki dyrektora SP nr 9 powołany został Grzegorz Lasek. Skąd takie rozwiązanie?
– Po prostu do tego konkursu nie zgłosił się żaden kandydat. A zarówno dotychczasowy dyrektor, jak i pani wicedyrektor odchodzą z dniem 31 sierpnia na emeryturę – wyjaśnia Monika Żur, dyrektor Wydziału Oświaty Urzędu Miasta Zamość. Dodaje, że Grzegorz Lasek, który stanowisko obejmie na 10 miesięcy od 1 września to doświadczony nauczyciel historii, który zresztą był w przeszłości dyrektorem SP nr 9.
A co z III Liceum Ogólnokształcącym im. C. K. Norwida, gdzie dotychczasowy dyrektor kończąc kadencję również postanowił przejść na emeryturę? W sprawie konkursu w tej szkole żadnych informacji w BIP nie ma.
Okazuje się, że zgłosiły się tam dwie kandydatki. Jedna nie spełniła wymogów formalno-prawnych, a druga owszem, ale z kolei za jej kandydaturą nie zagłosowała wymagana większość członków komisji.
– W tej sytuacji, po rozmowach z rodzicami uczniów, a także pracownikami szkoły pan prezydent zdecydował się skorzystać z możliwości powołania na stanowisko tej kandydatki, która przeszła do drugiego etapu konkursu. Oczywiście po formalnym zasięgnięciu opinii rady pedagogicznej i rady rodziców. Obie były pozytywne – opowiada dyr. Żur.
Tę decyzję prezydenta przekazano do kuratorium. Miasto czeka na odpowiedź.
