W Chełmie kierowcy taksówek na razie nie kupują kas fiskalnych

Jeśli kierowcy taksówek kupią wymagany sprzęt i rozpoczną ewidencjonowanie obrotów, do 1 stycznia przyszłego roku będą mogli otrzymać z Urzędu Skarbowego zwrot 61-79 procent wydanych pieniędzy. Osoby, które rozpoczną świadczenie usług przewozu osób i ładunków taksówkami osobowymi i bagażowymi po 1 stycznia otrzymają zwrot 50-procentowy. Tymczasem kierowcy taksówek ciągle jeszcze zwlekają z kupnem kas. Maja nadzieję, że tak jak ostatnim razem termin zainstalowania tych urządzeń zostanie przesunięty. - Na razie nikt jeszcze nie kupuje - mówi Krzysztof M., chełmski taksówkarz. - Zobaczymy co będzie. Jak wejdziemy do Unii, to może już kasy nie będą potrzebne, bo na Zachodzie taksówkarze ich nie mają. Dla mnie to zgroza. Za urządzenie warte 50 zł każą nam płacić dwa tysiące. Ktoś na tym zarobi, ale na pewno nie my.