Kampania nie upoważnia do obrażania

W związku z rozmową z Waldemarem Kuśmierzem, kandydatem na prezydenta Chełma z ramienia Prawa i Sprawiedliwości (DW, 25 października 2006 r.) do redakcji wpłynęło kilka polemicznych pism od osób, które poczuły się zaatakowane wypowiedziami kandydata. Dzisiaj publikujemy wystąpienie Henryka Dżamana. Panie Kuśmierz Protestuję i wyrażam dezaprobatę dla upowszechnianych przez Pana informacji podanych w rozmowie opublikowanej 25 października 2006 r. z redaktorem Ryszardem Szymańskim. Sprzeciwiam się m.in. sformułowaniu jakiego Pan użył w swojej wypowiedzi \"Sposób traktowania CLA to w moim przekonaniu przykład wielokadencyjnej głupoty władz miejskich”. W latach 1998 - 2002 byłem prezydentem miasta Chełma i stwierdzam, że ówczesne władze miasta uczyniły wszystko, aby stworzyć Spółce CLA dogodne warunki do działania i rozwoju. CLA było i jest przedsiębiorstwem mającym szansę prężnego rozwoju. Dewizą moją było, aby przedsiębiorstwom komunalnym nie przeszkadzać w ich samodzielnym rozwoju. Trwająca kampania wyborcza nie uprawnia Pana do szkalowania i obrażania mnie i byłych władz miasta. Manipulowanie prawdą szkodzi nie tylko kampanii wyborczej. Henryk Dżaman