Dęli co sił w płucach

- Impreza odbywa się cyklicznie. To już taka nasza tradycja. Cieszy się ogromnym zainteresowaniem ze strony publiczności - mówił Marek Olechnowicz, dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury. Nic dziwnego. Muzycy serwowali publiczności nie tylko utwory klasyczne, ale też dobrze wszystkim znane szlagiery. Niekwestionowaną gwiazdą przeglądu była świdnicka Helicopters Brass Orchestra - jedna z najlepszych takich grup w kraju. Zanim jednak gospodarze pojawili się na scenie, wystąpili m.in.: Zespół Tańca Ludowego \"Leszczyniacy” oraz grupa wokalna \"Fabryka Pomarańczy”. Przyjechali także goście z Ukrainy - Orkiestra Dęta Miejskiego Domu Kultury \"Proswita” z Łucka gościła w Świdniku już po raz trzeci. To w sobotę. W niedzilę natomiast koncertowanie rozpoczęło się od Zlotu Gwieździstego. Z czterech kierunków - ulicą Niepodległości od Kochanowskiego i od Wyspiańskiego oraz ulicą Wyszyńskiego od Okulickiego i Spółdzielczej - orkiestry przemaszerowały na Plac Konstytucji. Było na co popatrzeć i czego posłuchać. Potem wystąpiły orkiestry dęte z gminy Mełgiew, Rejowiec, Strzyżewice i Krasnegostawu. (mfs)