Jak fajnie jest mazać po murach

- Zapisałam córkę jeszcze w czerwcu. Chciałam, żeby jej wakacje były pełne wrażeń, mimo że nigdzie nie wyjeżdżała. Nie mogliśmy jej zafundować kolonii nad morzem, albo w górach - mówi pani Anna. W tym roku w akcji \"Lato w mieście” bierze udział około czterdzieściorga dzieci. - To uczniowie świdnickich podstawówek - tłumaczy Ewa Jaśkowiak, koordynatorka akcji. Pod opieką instruktorów z MOK przez najbliższe dwa tygodnie będą uczestniczyć w zajęciach muzycznych, sportowych i plastycznych. - Większość będzie się odbywała na świeżym powietrzu, oczywiście, o ile dopisze pogoda - dodaje Jaśkowiak. Wczoraj najmłodsi mieszkańcy Świdnika malowali po murach kina Lot. Na kilka godzin każde z nich stało się prawdziwym artystą. - Dzieci mogły puścić wodze fantazji. Niczego im nie narzucałam, doradzałam tylko, jeśli poprosiły - mówi Renata Szuryga, instruktorka plastyki. - Tematem przewodnim były sceny z bajek i filmów, stąd na ścianie Kubuś Puchatek - dodaje. Maluchy bawiły się świetnie. - Fajnie tak mazać po murach. Zazwyczaj malujemy na kartach papieru - w domu albo w szkole - mówiły. Ale to dopiero początek atrakcji. Na dzieci czeka jeszcze wycieczka do Poleskiego Parku Narodowego, zajęcia na basenie, festiwal piosenki słonecznej i dyskoteka pod chmurką. Nowością będą żywe szachy. - Na ziemi rozłożymy wielką szachownicę, dzieci będą poprzebierane za pionki. Na pewno będzie wesoło - twierdzi Leszek Olechnowicz, dyrektor MOK. Tego lata mali mieszkańcy Świdnika nie mogą narzekać na nudę. Wakacyjne zajęcia dla dzieci prowadzi też Miejskie Centrum Profilaktyki. Świetlica przy ul. Norwida będzie otwarta do końca sierpnia. - Dzieciaki mogą do nas zaglądać codziennie. Stworzyliśmy dla nich dwie grupy wiekowe: dla uczniów szkół podstawowych i tych trochę starszych - wyjaśnia Andrzej Toboła, pracownik centrum. Dzieci biorą udział w różnych turniejach i konkursach, mogą też skorzystać z bezpłatnych korepetycji z matematyki.