Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Wojewódzki Urząd Pracy

Przekomarzania w sprawie odkomarzania. Mieszkańcy chcą oprysków, urząd nie

Czy Biała Podlaska ma problem z komarami? Urzędnicy twierdzą, że nie i odkomarzania na razie nie przewidują. A mieszkańcy protestują …na Facebooku.
Przekomarzania w sprawie odkomarzania. Mieszkańcy chcą oprysków, urząd nie
Jeżeli owady rzeczywiście będą uciążliwe, to rozważymy oprysk, ale na chwilę obecną nie ma takiej potrzeby - uważa Roman Siekierka, naczelnik wydziału gospodarki komunalnej bialskiego magistratu. Utrzymujące się deszcze sprawiły, że komary mają sprzyjające warunki do rozwoju. - Ale komarzyce żyją od 10 dni do 2 miesięcy. Zatem te, które wylęgły się w maju, niedługo skończą swoje negatywne oddziaływanie. Pozostają oczywiście kolejne pokolenia, ale one już nie będą miały takich dobrych warunków do rozwoju - przewiduje Siekierka. Zdaniem naczelnika, na oprysk miasto musiałoby wydać kilkadziesiąt tysięcy złotych.

- Zrobilibyśmy odkomarzanie na terenie Białej Podlaskiej, a przecież komary mogłyby przylecieć do nas z terenu gminy - argumentuje urzędnik. Poza tym, komary, to zdaniem naczelnika ważne ogniwo łańcucha pokarmowego. - Jaskółki i drozdy połykają tysiące tych owadów dziennie. Podobnie nietoperze. Z kolei, larwami komarów żywią się ropuchy - wymienia Siekierka.

Te argumenty nie przekonały m.in. 19-letniego Łukasza Bednarka z Białej Podlaskiej. Na Facebooku założył stronę " Odkomarzamy Białą Podlaską”. - Boli mnie decyzja wydziału gospodarki komunalnej urzędu miasta. Dlatego chcę zainteresować ludzi tą sprawą - mówi Bednarek. Co zamierza zrobić? - Urzędnicy tłumaczą, że akcji odkomarzania nie będzie, bo mieszkańcy nie skarżyli się na zbytnią uciążliwość komarów. Więc pokażemy, że oprysk jest konieczny - tłumaczy 19-latek.Jak chcą tego dokonać? Za pomocą petycji do magistratu. - Najpierw jednak, chcę dotrzeć do mieszkańców poprzez facebookowy fanpage "Odkomarzamy Białą Podlaską”
- dodaje.

Internetowa walka z komarami trwa - w poniedziałek licznik wskazywał prawie 600 "polubień”. Tymczasem, Roman Siekierka przyznaje, że jak dotąd mieszkańcy nie kierowali w tej sprawie żadnych wniosków do magistratu. - Poza tym, w Białej Podlaskiej nigdy wcześniej nie było akcji odkomarzania - podkreśla.

Na opryski zdecydowały się m.in. Lublin, Zamość, Puławy, Kazimierz Dolny czy Krasnystaw.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama
Reklama