Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

KS Dąbrowica – Wiking Leśniczówka 5:3, Czarni Dęblin nie zagrali ostatniego meczu

Czarni Dęblin bez walki zdobyli trzy punkty i awansowali do czwartej ligi
Było to możliwe dzięki decyzji Sławinu Lublin, który postanowił oddać niedzielny mecz walkowerem.

– Jest mi wstyd, że w ten sposób kończymy sezon. Nie miałem jednak wyboru, bo nie posiadamy zawodników zdolnych do gry.

W ostatnich spotkaniach jeździliśmy na mecze w dwunastu. Teraz dwóch piłkarzy wypadło mi za kartki, a trzech nie może pojechać do Dęblina. Zresztą ta decyzja jest podsumowaniem całego sezonu w naszym wykonaniu. Mecze wyjazdowe były dla nas dramatem.

Wystarczy powiedzieć, że tyko raz w tej rundzie na spotkanie w gościach pojechaliśmy busem. W pozostałych przypadkach podróżowaliśmy własnymi samochodami. Trudno wymagać od chłopaków, którzy niedawno skończyli osiemnaście lat, aby finansowali sobie dojazdy na mecze – przyznał Marcin Szacoń, trener Sławinu.

Decyzja lublinian nieco popsuła święto zawodnikom Czarnych. Ostatni mecz sezonu miał być dla piłkarzy lidera okazją do wielkiej fety. W weekend w Dęblinie odbywały się obchody dni miasta, dlatego zawody miała obserwować wyjątkowo liczna grupa fanów. Kibice, mimo braku piłkarskich emocji, na obiekt Czarnych jednak przybyli i podziękowali swoim zawodnikom za włożony trud. Dęblinianie ostatni raz w czwartej lidze byli w sezonie 2006-2007. Wtedy jednak zdobyli tyko sześć punktów i zajęli ostatnie miejsce.

Po raz kolejny marzeń o awansie brutalnie zostali pozbawieni piłkarze KS Dąbrowica. Zawodnicy z podlubelskiej miejscowości przez długi okres szli "łeb w łeb” z Czarnymi, ale nie wytrzymali tempa i w końcówce zaczęli tracić punkty. W trakcie rundy wiosennej doszło również w klubie do zmiany trenera – Mariusz Sawa odszedł do drugoligowego Motoru Lublin, a nowym opiekunem Dąbrowicy został Tomasz Prasnal.

– Nie ma sensu zastanawiać się nad tym, w jaki sposób ta zmiana wpłynęła na piłkarzy. O naszej porażce zadecydowało wiele czynników. Mieliśmy sporo problemów z regularnymi treningami, co zaburzało nam mikrocykl treningowy. W ostatnich tygodniach na mecze jeździliśmy w dwunastu zawodników, co również ograniczało mi pole manewru. Możemy mieć jednak pretensje tylko do siebie, bo nie potrafiliśmy pokonać na wyjeździe Czarnych, czy ograć u siebie Wisły – przyznał Tomasz Prasnal.

Sporym rozczarowaniem jest postawa Wisły Annopol. Przed sezonem była ona stawiana w gronie głównych faworytów. Jesienią wiślacy jednak potracili sporo punktów, za co głową zapłacił Marcin Wróbel. Zastąpił go Anatolij Ławyszyn, który sprowadził do Annopola kilku piłkarzy z przeszłością w wyższych ligach. Wzmocnienia okazały się trafione, ale Wisła również nie wytrzymała tempa narzuconego przez Czarnych i nie zdołała odrobić strat z pierwszej rundy.

– To dla mnie duże rozczarowanie. Nie potrafiliśmy wygrywać z ekipami ze ścisłej czołówki i w efekcie nie byliśmy w stanie odrobić strat z jesieni. Dodatkowo, dysponowałem zbyt krótką ławką rezerwowych – dodał Anatolij Ławryszyn.

Miło właśnie zakończonych rozgrywek nie będą również wspominać piłkarze Sławinu, Unii Wilkołaz, Cisów Nałęczów i Górnika 1979 Łęczna. Cała czwórka opuszcza "okręgówkę” i w nadchodzącym sezonie zagra w A klasie. W ich miejsce na tym poziomie rozgrywkowym pojawią się Perła Borzechów, Wisła II Puławy, Błękit Cyców i LZS Wierzchowiska. Z kolei z czwartej ligi do lubelskiej klasy okręgowej spadła Stal Poniatowa.

Hetman Gołąb – Unia Wilkołaz 1:0 (1:0)
Bramka: P. Capała (2).
Hetman: Owczarzak – Dzido, Jarosław Gowin, Wnuk, Ścibior, Kuchta (82 Kusy), Gawidziel, R. Warda, Chabros, P. Warda (67 Kozak), P. Capała.
Unia: Chrześcian – Daniel, Kołtun, Pokora (80 Surus), Leziak, Stec, Miazga, Jagiełło (65 Dul), Rachwał, Marzec, Strug.
Żółte kartki: Dzido – Daniel. Sędziował: Brzozowski. Widzów: 70.

Wisła Annopol – Piaskovia Piaski 5:1 (2:1)
Bramki: A. Węska (17, 72, 82), Szczuka (42), Żak (78) – T. Nowak (25).
Wisła: Krakowiak – Korona, Sado (46 Mazur), Stadnicki, Miazga, Kwieciński (62 Żak), Kotwa, Szczuka, Kaczanowski, Pawłowski, A. Węska.
Piaskovia: Błaszczak – Niedzielski, Czarnecki, Olender, Wójcik, Muda, Mizura, T. Nowak, Strug, T. Szklarz, Styżej.
Sędziował: Oniszczuk. Widzów: 200.

Tęcza Bełżyce – Cisy Nałęczów 4:1 (1;1)
Bramki: Gołofit (28, 58), Pietras (75, 84) – Małocha (20).
Tęcza: Podlaski – Pruszkowski, Czępiński, Gajowiak, Pomorski, Iwaniak (72 K. Zieliński), Pietras, Bogacz, Winiarski, F. Zieliński (46 Pałka), Gołofit (83 Andruszak).
Cisy: Krupa – Kukuryka, Domań, Sekrecki, Stypuła, Citkowski, Osoba, Kijek, Barwiak, Małocha, Janicki.
Żółta kartka: Małocha. Sędziował: Kot. Widzów: 50.

Polesie Kock – Sokół Konopnica 2:2 (2:0)
Bramki: Cybul (20), Misiarz (26) – Wasil (72 z karnego), Galiński (84).
Polesie: Kruczek (46 Pełka) – Gałązka, Kępa, Gruba, Wójcik, Mitura (62 D. Majcher), Wójcicki (85 Adamczuk), Cybul, Misiarz, Koczkodaj, Rycaj.
Sokół: Borzęcki – Mielnicki, Paluch, Gospodarek (46 Skaraczyński), Trzeciak, Gołębiowski, Czapla (46 Krusiński), Wójcik, Dudek, Wasil, Galiński.
Żółte kartki: Cybul, Wójcicki – Trzeciak, Gołębiowski. Sędziował: Ciupek. Widzów: 200.

KS Dąbrowica – Wiking Leśniczówka 5:3 (0:1)
Bramki: Mietlicki (48, 70, 72), Kiedrzynek (62), Mazurek (90+2) – Pyśniak (17), Czarnecki (78, 84).
Dąbrowica: Ciołek (75 Bielecki) – Bicki, Kowalski (46 Jaroszyński), Prasnal, Kubiak, Mietlicki, Stalęga, Stępień (65 Mazurek), Kiedrzynek, Szczawiński, Aftyka.
Wiking: Piłat – T. Witek, Młyniec, Frączek, Mucha, Radziejewski, G. Pyć, Gorczyca (75 Gałecki), Pyśniak, Czarnecki, Kramek.
Żółte kartki: Bicki, Mietlicki – Frączek. Sędziował: J. Bancerz. Widzów: 50.

Górnik 1979 Łęczna – Iskra Krzemień 3:1 (3:0)
Bramki: Sieniec (12), Wieczorek (31), Rembiesa (39) – S. Król (70).
Górnik: Bijata – Sawicki, Zielony, Grzelak, P. Oziemczuk, Wieczorek, Osuch (85 Zieliński), Sieniec (60 Bodzak), Tarczyluk (70 Młynarski), Rembiesa.
Iskra: Zduniewicz, P. Pawlos (70 T. Król), Prejs, Kamiński, Zdybel, Widz (46 Kaproń), Pachuta (85 J. Flis), P. Chmiel, A. Moskal, Michałek, Dudzic (60 S. Król).
Żółta kartka: Zielony. Sędziował: Kowalski. Widzów: 20.

Granit Bychawa – POM Iskra Piotrowice 0:1 (0:1)
Bramka: Rycerz (37 z karnego)
Granit: Dąbała – M. Banach, Szymala, Flis, Milanowski (46 Gajur), Cioch, Potocki (79 Nakoneiczny), Sobkowicz, Walęciuk, Góral (46 Lis), Stępień.
POM: Tracz – Michał Ostrowski, Bartoszcze, Rossa, Jarmuł, Rycerz, Korba, K. Orłowski, Maciej Ostrowski (60 Budzyński), Kaczmarczyk (88 Kafara), Zając (71 Wójcik).
Żółte kartki: Flis – K. Orłowski. Czerwone kartki: Flis (40 min za dwie żółte), M. Banach (90 min za faul). Sędziował: Iwanowicz. Widzów: 250.

Czarni Dęblin – Sławin Lublin nie odbył się, goście nie przyjechali na mecz
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama