Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

A my ciągle o szklanych wieżach. Niestety

Jerzy Szubiela
Nie czarujmy się. W Lublinie nigdy nie powstanie główna siedziba koncernu Polska Grupa Energetyczna. Obietnice Jarosława Kaczyńskiego, że będzie inaczej, były tylko kiełbasą wyborczą, a my już dawno na naszych łamach pisaliśmy, że z \"PGE wyszło g…”. Bądźmy uczciwi - jakie atuty ma Lublin, żeby chcieli przeprowadzić się do nas warszawscy menedżerowie, by prowadzić stąd rozległe interesy. Lotnisko w powijakach, drogi żadne, a do lub ze stolicy trzeba się tłuc samochodem ze trzy godziny. Warszawskiemu menedżerowi Lublin jawi się jako miasto na zapyziałym wschodzie, gdzie przysłowiowe wrony zawracają. Ostatnio nawet podkarpaccy politycy PSL, świadomi promocyjnej słabości naszego miasta, zaczęli przebąkiwać, że lepiej by było, gdyby PGE wybrała Rzeszów. Tam przynajmniej latają samoloty. Mrzonki o szklanych wieżach pojawiają się w Lublinie regularnie. Doszło już nawet do tego, że mówi się o nich częściej niż o potrzebie położenia równych chodników w centrum, żebyśmy nie musieli taplać się w kałużach.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama