Jak przygotować dziecko do wyjazdu na wakacje

Gdy dziecko staje się nastolatkiem, jedną z ważniejszych jego potrzeb jest dążenie do samodzielności i poznawania świata na własną rękę. Jeżeli nastolatek za wszelką cenę chce się wybrać na swój pierwszy, samodzielny wyjazd -  nie mów od razu: nie. Zastanów się, czy jest na tyle dojrzały, aby mógł jechać już sam. Jeżeli wiesz, z kim chce wyjechać i akceptujesz to, możesz na pierwszy samodzielny wyjazd zasugerować nastolatkowi pobliskie okolice. Ważne jest, czy ufasz swojemu dziecku i osobom, z którymi jedzie i czy wcześniej, w ważnych sprawach, nie zawodziło cię: trzymało się ustalonych zasad, np. godzin powrotu do domu. Jeżeli masz obawy lub jesteś niepewny, porozmawiaj z nim szczerze. Masz prawo wiedzieć, gdzie Twoje dziecko przebywa i z kim się spotyka - Spróbuj czas urlopu i wakacji dziecka wykorzystać na zbliżenie się do niego i znalezienie wspólnego języka - radzi psycholog Agata Kozłowska. Przed wyjazdem, nawet kilkakrotnie, przypominaj o głównych zasadach bezpieczeństwa, m.in. że nad wodą można kąpać się tylko w miejscach do tego przystosowanych, na słońcu trzeba zachować umiar, nosić nakrycie głowy i stosować filtry ochronne, a np. na rowerze czy rolkach używać kasku i ochraniaczy. Porozmawiajcie o seksie, sektach, używkach Jeżeli obawiasz się, że na wakacjach nastolatek może sięgnąć po alkohol - uczul go na ten problem. Młodzież interesuje się zagadnieniami związanymi z używkami, życiem seksualnym, czy np. sektami. Słyszy o nich, mówią o tym jego rówieśnicy. Rozmawiajcie także o tym, to doskonała okazja, by dowiedzieć się czegoś więcej o poglądach swojego dziecka. Gdy dopadną cię wątpliwości, warto pamiętać, że poglądy i opinie rodziców, wygłaszane podczas lat wychowywania, wbrew pozorom, były i są dla dzieci wzorem. - Nastolatki nie przyznają się otwarcie do tego, kiedy zaś są z rówieśnikami, powtarzają często słowo w słowo kwestie znane z domu - dodaje dr Kozłowska. To także wspaniała okazja, by zadbać o dobry poziom jego wiedzy i przekazać swoje opinie. Internet jest dla ludzi, ale... Wykorzystaj tę sytuację, żeby oprócz realnych zagrożeń - porozmawiać również o tych wirtualnych. Dostęp do komputera i internetu jest coraz powszechniejszy. Fascynacja tym światem powoduje, że młodzi bezkrytycznie korzystają ze wszystkich możliwości. Institute for Public Policy Research zbadał, że, korzystając z internetu, młodzież najwięcej czasu poświęca portalom towarzyskim, mimo zakazu i zabezpieczeń. Nagminne jest także zawyżanie wieku dla uzyskania dostępu do stron dozwolonych od 18 lat. Wskazanie pozytywnych i negatywnych skutków korzystania z techniki jest elementem edukacji. Niech żyje wolność - ale w określonych granicach Nastolatek potrzebuje mądrego i bardzo cierpliwego przewodnika - rodzice mają znacznie więcej doświadczenia i mądrości życiowej. Dlatego warto konkretnie i jasno określać granice - pozwalajcie na swobodę, mówcie otwarcie o zagrożeniach, wspierajcie swoje dziecko, ale stanowczo zabraniajcie czegoś, co uznacie za zbyt ryzykowne. (hap)