Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Bagaż bez opieki - potrzebna była interwencja SOK-istów

Niefrasobliwość może słono kosztować – przekonał się o tym 22-letni obywatel Ukrainy, który zostawił swój bagaż na peronie dworca kolejowego w Chełmie. Walizką zajęli się funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei, a roztargniony pasażer został ukarany mandatem.
Bagaż bez opieki - potrzebna była interwencja SOK-istów

Autor: pixabay.com

Do zdarzenia doszło w czwartek. Dyżurna ruchu PKP Polskich Linii Kolejowych zauważyła pozostawiony bez opieki bagaż i natychmiast zaalarmowała funkcjonariuszy SOK z Posterunku w Chełmie.

Podczas interwencji zgłosił się właściciel walizki – 22-letni Ukrainiec. Jak się okazało, zapomniał zabrać jej z peronu. Funkcjonariusze potraktowali sytuację jako wykroczenie i nałożyli na pasażera mandat karny.

„Każdy bagaż to potencjalne zagrożenie”

Na szczęście incydent nie doprowadził ani do opóźnień w ruchu pociągów, ani do konieczności ewakuacji dworca i pasażerów.

Straż Ochrony Kolei przypomina jednak, że każdy pozostawiony bez nadzoru bagaż traktowany jest jako potencjalne zagrożenie bezpieczeństwa. – Takie sytuacje uruchamiają specjalne procedury i mogą spowodować poważne utrudnienia w ruchu pociągów – podkreśla Piotr Żłobicki, rzecznik lubelskiej straży ochrony kolei.

Podróżni są zobowiązani do pilnowania swoich walizek, plecaków i toreb. W przeciwnym razie muszą liczyć się nie tylko z problemami organizacyjnymi, ale też z sankcjami finansowymi.


Podziel się
Oceń