Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

„Dzień Wschodzi” Politechnika Lubelska bada, jak mózg „czuje” ciało. Nowatorski projekt może pomóc pacjentom z SM i po udarach

Naukowcy z Politechniki Lubelskiej, we współpracy z ośrodkami z Europy, prowadzą pionierskie badania nad zaburzeniami czucia u osób z chorobami neurologicznymi. Projekt może w przyszłości wskazać nowe drogi terapii dla pacjentów ze stwardnieniem rozsianym, uszkodzeniem rdzenia kręgowego czy po udarach.
Kliknij aby odtworzyć

Politechnika Lubelska uczestniczy w międzynarodowym projekcie badawczym RANET Neuron finansowanym z programu Horyzont 2020, którego celem jest zrozumienie, w jaki sposób mózg komunikuje się z resztą ciała u pacjentów dotkniętych stwardnieniem rozsianym, uszkodzeniem rdzenia kręgowego czy skutkami udaru.

Jak wyjaśnia prof. Kamil Jonak, dziekan Wydziału Matematyki i Informatyki Technicznej, współczesna medycyna opiera się na ogromnych zbiorach danych – od badań genetycznych po sygnały bioelektryczne – i właśnie analiza tych informacji jest kluczowym wkładem lubelskich naukowców w projekt.

Ośrodki z Mediolanu, Hamburga, Szwajcarii i Izmiru prowadzą rekrutację pacjentów i rejestrują sygnały EEG, czyli aktywność kory mózgowej. Dane trafiają następnie do Politechniki Lubelskiej, gdzie są oczyszczane, analizowane i opisywane.

Badacze chcą stworzyć cyfrowy model mózgu dla poszczególnych jednostek chorobowych, aby zrozumieć, jak uszkodzenia neurologiczne wpływają na czucie ciała.

Dotąd w medycynie dużo uwagi poświęcano utracie funkcji motorycznych, natomiast zaburzenia czucia – takie jak parestezje, wrażenie „obcej ręki” czy poczucie, że ciało jest zniekształcone – wciąż pozostają słabo zbadane. To właśnie ten obszar stał się osią projektu RANET Neuron.

Naukowcy wykorzystują wirtualną rzeczywistość i protokoły stymulacji przezczaszkowej, aby sprawdzić, czy pobudzanie wybranych obszarów mózgu może zmniejszać dolegliwości sensoryczne.

Jak podkreśla prof. Jonak, choć EEG ma już sto lat, ludzki mózg nadal pozostaje najmniej poznanym organem, a zrozumienie przyczyn zaburzeń czucia może otworzyć drogę do nowych terapii, zarówno stymulacyjnych, jak i farmakologicznych.

Projekt potrwa trzy lata – rozpoczął się latem, a zakończy się w 2028 roku. Pierwsze dane od pacjentów mają trafić do Lublina już na początku przyszłego roku.

Więcej w naszym programie „Dzień Wschodzi”, który można obejrzeć na stronie www.dziennikwschodni.pl oraz w kanale YouTube. Dziennika Wschodniego.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze