A mnie interesuje jaki był PRAWDZIWY powód zwolnienia kwestora - nie bądźmy śmieszni, dyscyplinarka za zły tytuł zaksięgowanych pieniędzy wydanych na remonty (a nie np. wyprowadzonych na lewo?)...?
|
|
"Nie wiadomo na razie, czy źle fakturowane pieniądze ...."
Od kiedy to szanowny Autorze fakturowane są PIENIĄDZE ???
Chodzi o księgowanie pieniędzy i ksiegowanie faktur za towary i usługi.
|
|
Zgaqdzam się w całości. Pierwszy kwestor, który wiedział coś o finansach i próbował to ogarnąć. Zresztą, tak jak napisali w artykule nieprawidłowości dotyczły okresu poprzedniego jak i obecnego. Mogę założyć, że ktoś mógłby równie dobrze księgować to specjalnie. Szkoda, ale cóż niech żyje KUL i Uniwerytet Przyrodniczy, one niedługo będą wiodącymi Uczelniami w Lublinie. |
|
wiedział co ? chyba tyle ile widział na swoim rachunku bankowym...., bo na czym polega księgowość i jaka jest odpowiedzialność głównego księgowego chyba nie.... |
|
Taki kutafon jak dąbrowski nie ma pojęcia o rządzeniu. Zwalnia porządnych ludzi (G. M.) a zostawia takich palantów jak sołowiej. Wstyd PANIE REKTORZE.
P. S. nazwiska SPECJALNIE pisane z małej litery
|
|
G.M. porządny człowiek ? dodaj do tego przymiotniki: kulturalny i fachowy - to śmiech nie pozwoli mi zasnąć
co do S. sie nie wypowiadam - nie znam.
|
|
Obecny rektor oprócz wad, ma też przekonanie, że pracownicy UMCS muszą zrozumieć, że mają tam PRACOWAĆ, a nie tylko siedzieć chociaż to uczelnia budżetowa. Co spotyka się z "niezrozumieniem" wielu. [przeciez to nie firma prywatna].
|
|
właśnieee... ktoś dotknął w końcu sedna sprawy... przez lata ludzie w tej firmie się "nauczyli", że nie jest firmą, że praca nie jest pracą i nikt za nic nie odpowiada... kiedyś się to musiało skończyć... i chyba w końcu się skończyło (mam nadzieję), a po 20 latach od zmiany systemu gospodarczego i na uczelni socjalizm się skończy |
|
Zamknąć bankruta. Lżej dla budżetu państwa.
|
|
zajęcia z informatyki -
cytaty:
DR - "jak znaleźć w internecie informacje o Bożym Narodzeniu? Wpisujemy w przeglądarkę google "Merry Christmas" i juz wyświetli się nam dużo stron o bożym narodzeniu".
DR - "co za chłąm mają na tej uczelni - nawet monitor nie pracuje", po chwili jeden ze studentów podchodzi, poprawia przewód zasilający z tyłu monitora i monitor działa. DR - "Pan to sie zna"..
DR - "o czy to dziś będziemy mówić?? Porozmawiajmy o przeglądrkach" Po czymotwiera dokument Worda i pisze:
"Przeglądarki:
- Internet Eksplorator
- Modzilla
- Google
- Chrom"
No jakie jeszcze znacie Państwo przeglądarki internetowe??"
Tak wyglądały zajęcia prowadzone przez około 45 godzin. Po prostu żenada. Z racji tego, ze jestem jeszcze studentem tej nieszczęsnej uczelni, nie napiszę o kogo chodziło... No i oczywiście to wysokie mniemanie o sobie: "Ja wykładowca jestem z LUBLYNA a wy jesteście ze wsiów... na Ukrainie"
|
|
No to ja jeszcze się dołożę: przetarg na punkt xsero w budynku Wydziału Biologii zakończył się tym, że kobiecie która miała xsero i płaciła czynsz - zdaniem Władz zbyt niski - podziękowali. I słusznie, bo znalazł się oferent który w przetargu dał więcej. Problem polega na tym, że jest już 8 stycznia, a na wydziale nie ma punktu xsero. I mam tylko nadzieję, że osoba która wygrała przetarg tak dobrze prosperuje że będzie płacić za wynajętą powierzchnię nie prowadząc tam interesu. Bo studenci i pracownicy zapitalać muszą do xsero na Uniw. Przyr. albo do fabryki kopii.
|
|
Patrzę z zewnątrz i widzę jakieś histeryczne działania. Co jakiś czas taki sam schemat- nadmuchanie afery i rzucanie oskarżeń przed mediami, później spuszczanie z tonu (czytaj: weryfikowanie tego, co się chlapnęło mediom) i finał inny niż początek. Tak pamiętam sprawę masztu, który nie należał do UMCS, ale Rektor chciał za niego niemal palić na stosie, zwolnienia dyrektorów, którym później sąd przyznawał rację, sprawę Szefa Wydawnictwa UMCS, Pana Peciaka, itd.
To żenujące, że po raz kolejny Rektor funduje medialny spektakl a'la Ziobro i rzuca oskarżeniami, które zapewne niedługo zacznie sprawdzać...
A Pani rzecznik jest na tyle nieudolna, że nie potrafi zapobiec takim sytuacjom i powstrzymać samobójcze ataki.... trochę nie na tym polega ta praca...
|
|
Myslisz ze to tylko na umcs-ie tak jest?Zapraszam na KUL, gdzie wykladowczyni za glupi blad wyzywa od idiotow i nieukow a sama zwracajac sie do nas mowi: "WY POLAKI" |
|
zapewne szanowny "pol" już nie doczytał później w gazetach, że obydwoje byli dyrektorzy sprawy w sądach przegrali - jedno z nich w I a drugie w II instancji i sprawa finalnie zakończyła się wygraną uniwersytetu.... no cóż... niektórzy czytają i rozpowszechniają informacje wybiórczo, żeby móc się do kogoś przywalić, tylko dlatego, że coś zmienia w utrwalanym przez 20 lat systemie co do byłego kanclerza, to "pol" tez nie raczył wspomnieć o tym, że kontrakt przewidujący odszkodowanie podpisał z nim niejaki Harasimiuk a nie Dąbrowski, czasem lepiej wypłacić komuś odszkodowanie i mieć i jego i jego kombinatorstwo z głowy i nie odpowiadać za to co wyrabia.... |
|
Znam Grudzińskiego, bardzo porządny człowiek. Ale wiele takich porządnych, wartościowych ludzi musi odejść z UMCS.
|
|
Bzdura. Odszkodowanie było zasądzone za bezprawne zwolnienie i nie wynikało z kontraktu. |
|
człowieku, jak mogło być zasądzone skoro nie było żadnej sprawy w sądzie dotyczacej byłego kanclerza ??? |
|
A tutaj pani Kasia - nowa rzeczniczka ukryła się pod nickiem "ktoś". Tylko ona na polecenie rektora jes w stanie wypisywać takie kłamstwa. No chyba, że robi to sam kanclerz, który chroniąc swój tyłek wystawił kwestora. Gratulacje. Życzę dalszych sukcesów w służeniu rektorowi.
|
|
Na podstawie ugody zawartej przez pełnomocników (prawników) stron. |
|
Niestety, po raz kolejny w wyniku fatalnej polityki kadrowej. W tym przypadku, zapominając o ewangelicznej zasadzie (Św. Mateusz) - "margeritas ante porcos", rzucił rektor perły przed wieprze zawierzając bezgranicznie człowiekowi bez zadnego dorobku zawodowego, a nawet z wyraźnymi porażkami w tym zakresie. Wprawdzie to ekipa rektora Kamińskiego wybrała tego geniusza finansów - jak piszą forumowicze w postach 9, 11,16 - bo umiał się sprzedać w czasie konkursu, spychając na dalszy plan prawdziwych fachowców. Trudno się dziwić, wszak jest z wykształcenia specjalistą od marketingu, a dokładnie radiowo-telewiyjnego (temat pracy mgr). Rektor Dąbrowski, wyposażając kwestora w niespotykany gdzie indziej zakres kompetencji, uczynił go właściwie drugą osobą w uniwersytecie. Ten szybko obrósł w piórka i wydawało mu się, że wszystko mu ujdzie na sucho. Zamiast usiąść na ... krześle i wziąć się za robotę, zaczął budować mit własnej osoby, a stosy dokumentów akceptował bez ich czytania, czyli kontroli. Jeśli teraz uczelnia nie zwróci zakwestionowanych kwot, to rektora czeka dyscyplinarka. Czy wobec tego rektor miał inne wyjście? Oczywiście, że kwestor zawiódł w tej sprawie zaufanie rektora. I nie tylko w tej, bo do rektora od pewnego czasu coraz częściej wpływały skargi na zachowanie kwestora, głównie ze względu na bezwład decyzyjny i wypowiedzi typu "prorektor X nie ma tu nic do powiedzenia", choć w tym przypadku sprawa dotyczyła kompetencji prorektora X. Ba, wstrzymywana nawet była przez kwestora realizacja szregu decyzji samego rektora Dąbrowskiego. A ile osób odeszło z pracy lub utraciło stanowiska w uniwersytecie przez mącenie kwestora? Sytuacja stawała się więc coraz bardziej niezręczna, więc rektor właściwie nie miał już wyjścia. |
Strona 2 z 3
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|