Przegląd tygodnia, czyli stadion, NIK i poseł PiS

Brzdęk i kolejnych kilka rubli wpadło do sakiewki Monisi(konta "kronikidewelorozwoju" oraz "stop_propagandzie" to rzecz jasna również Monisia).

Uderz w K0loseum do śmierdzącego cyrku, a odezwie się Ubogacacz, który brnie w zaparte, aby tylK0 oczyścić atrakcyjne tereny P0d zabudowę akademiK0wą dla dewelo-buraczków. Na P0dzamczu już prawie temat gotowy, przy Zygmuntowskich - w przygotowaniu.

Czy z tego "miażdżenia" przez NIK coś wyNIKnie? Czy może wystarczy, że niedorzecznica Dziada Jakubowickiego "obali" P0dniesione zarzuty i będzie można zaP0mnieć o sprawie? Co z jakimiś wnioskami do prokuratury? Czy kilkuset-stronicowy raport NIK to sztuka dla sztuki?

Chciałbym podkreślić, że nie mamy dylematu drzewo czy rozwój miasta - uciął wszelkie wątpliwości prezydent Żuk.

 Z tego co pamiętam, te słowa padły w odniesieniu do rzezania skweru przy Krańcowej o P0ranku.

Czy po tym raporcie Żuk dalej będzie opowiadał fantasmagorie o zielonym i ekologicznym Lublinie? Czy może w końcu przestanie uprawiać swoją chamską propagandę?

 Nie ma problemu - wystarczy, że P0wtórzy słowo "rozwój" 10.000 razy, P0stawi 1.000 bilbordów, a opozycja nie wystawi żadnego poważnego K0ntr-kandydata, i ciemny lud zaP0mni o tych wyczynach.

Czy po tym raporcie Żuk dalej będzie opowiadał fantasmagorie o zielonym i ekologicznym Lublinie? Czy może w końcu przestanie uprawiać swoją chamską propagandę?

 Fakt P0zostaje faktem - Prasowacz K0szul w ciągu 6 lat P0dpisał się P0d decyzjami na wyrżnięcie 30.000 drzew. Ile zostało wychapanych za milczącą zgodą (jak np. na GCz.) tego pewno nigdy się nie dowiemy.

Czy z tego "miażdżenia" przez NIK coś wyNIKnie? Czy może wystarczy, że niedorzecznica Dziada Jakubowickiego "obali" P0dniesione zarzuty i będzie można zaP0mnieć o sprawie? Co z jakimiś wnioskami do prokuratury? Czy kilkuset-stronicowy raport NIK to sztuka dla sztuki?

Uderz w K0loseum do śmierdzącego cyrku, a odezwie się Ubogacacz, który brnie w zaparte, aby tylK0 oczyścić atrakcyjne tereny P0d zabudowę akademiK0wą dla dewelo-buraczków. Na P0dzamczu już prawie temat gotowy, przy Zygmuntowskich - w przygotowaniu.

Uderz w K0loseum do śmierdzącego cyrku, a odezwie się Ubogacacz, który brnie w zaparte, aby tylK0 oczyścić atrakcyjne tereny P0d zabudowę akademiK0wą dla dewelo-buraczków. Na P0dzamczu już prawie temat gotowy, przy Zygmuntowskich - w przygotowaniu.

Czy po tym raporcie Żuk dalej będzie opowiadał fantasmagorie o zielonym i ekologicznym Lublinie? Czy może w końcu przestanie uprawiać swoją chamską propagandę?

 Fakt P0zostaje faktem - Prasowacz K0szul w ciągu 6 lat P0dpisał się P0d decyzjami na wyrżnięcie 30.000 drzew. Ile zostało wychapanych za milczącą zgodą (jak np. na GCz.) tego pewno nigdy się nie dowiemy.

Pięknie napisane!

 I pięknie spuszczone P0wietrze z Jego Nadętości.

sra_K_a, coś słabo ci idzie trzepanie na kacu, smierdzielu z agencji pato-pr. Ale sory gregory, musisz zapracować na swoje dewelo-szekle.

Czy z tego "miażdżenia" przez NIK coś wyNIKnie? Czy może wystarczy, że niedorzecznica Dziada Jakubowickiego "obali" P0dniesione zarzuty i będzie można zaP0mnieć o sprawie? Co z jakimiś wnioskami do prokuratury? Czy kilkuset-stronicowy raport NIK to sztuka dla sztuki?

Chciałbym podkreślić, że nie mamy dylematu drzewo czy rozwój miasta - uciął wszelkie wątpliwości prezydent Żuk.

 Z tego co pamiętam, te słowa padły w odniesieniu do rzezania skweru przy Krańcowej o P0ranku.

Czy po tym raporcie Żuk dalej będzie opowiadał fantasmagorie o zielonym i ekologicznym Lublinie? Czy może w końcu przestanie uprawiać swoją chamską propagandę?

 Nie ma problemu - wystarczy, że P0wtórzy słowo "rozwój" 10.000 razy, P0stawi 1.000 bilbordów, a opozycja nie wystawi żadnego poważnego K0ntr-kandydata, i ciemny lud zaP0mni o tych wyczynach.

Czy po tym raporcie Żuk dalej będzie opowiadał fantasmagorie o zielonym i ekologicznym Lublinie? Czy może w końcu przestanie uprawiać swoją chamską propagandę?

 Fakt P0zostaje faktem - Prasowacz K0szul w ciągu 6 lat P0dpisał się P0d decyzjami na wyrżnięcie 30.000 drzew. Ile zostało wychapanych za milczącą zgodą (jak np. na GCz.) tego pewno nigdy się nie dowiemy.

Brzdęk i kolejnych kilka rubli wpadło do sakiewki Monisi(konta "kronikidewelorozwoju" oraz "stop_propagandzie" to rzecz jasna również Monisia).

Uderz w K0loseum do śmierdzącego cyrku, a odezwie się Ubogacacz, który brnie w zaparte, aby tylK0 oczyścić atrakcyjne tereny P0d zabudowę akademiK0wą dla dewelo-buraczków. Na P0dzamczu już prawie temat gotowy, przy Zygmuntowskich - w przygotowaniu. K0szty w obu przypadkach: setki mln zł.

Swoją drogą nie można odmówić Niszczycielowi Koziego Grodu pewnego sprytu i zaangażowania w sprawę - przez PÓł roku udało mu się tak zaK0mbinować, żeby zachować raport o niszczycielskich i dewelo-ubogacających praktykach w tajemnicy. Gdyby nie FW - kto wie - może temat w ogóle zostałby zamieciony P0d dewelo-dywan na wieki-wieKÓw?

Czy z tego "miażdżenia" przez NIK coś wyNIKnie? Czy może wystarczy, że niedorzecznica Dziada Jakubowickiego "obali" P0dniesione zarzuty i będzie można zaP0mnieć o sprawie? Co z jakimiś wnioskami do prokuratury? Czy kilkuset-stronicowy raport NIK to sztuka dla sztuki?