Senat zmienił ustawy o wsparciu dla firm. Usunął głosowanie korespondencyjne w wyborach

HIPOKRYZJA PO - "Politycy PO byli pytani m.in. jak zapewnić bezpieczeństwo głosowania korespondencyjnego. Przypomnieli w tym kontekście, że już w 2011 korespondencyjnie mogły głosować osoby niepełnosprawne, a Państwowa Komisja Wyborcza nie stwierdziła wówczas żadnych nieprawidłowości."

2014 HIPOKRYZJA PO - ""Głosowanie korespondencyjne to dodatkowa gwarancja powszechności prawa wyborczego. Chcemy, aby było ono dostępne dla osób, które nie miały do tej pory możliwości pójścia do lokalu wyborczego np. z powodów zawodowych. Policjanci na służbie, lekarze na dyżurach, osoby pracujące w systemie pracy weekendowej - te wszystkie osoby będą mogły skorzystać z głosowania korespondencyjnego" - mówił na czwartkowej konferencji prasowej w Sejmie poseł Marek Wójcik razem z Kidawa-Błanską - z PLATFORMY"

Wirus zaraża wszystkich i wszyscy są narażeni na śmierć, nawet osoby młode. Jest wiele przypadków śmierci osób poniżej 60 roku życia. Dlaczego zatem nie zrobili korespondencyjnego głosowania dla wszystkich, dlaczego narażać na śmierć osoby młodsze? A poza tym epidemia to nie czas na kampanię wyborcza i głosowania. Rządzący, jak złodzieje działając w nocy, przepchnęli te zapisy w ustawach, które dotyczyć miały pomocy pracującym i pracodawcom. Zwyczajny cynizm. Igranie ze śmiercią tysięcy Polaków.

W BAWARII gdzie mieszka kilkanaścuie milionów Niemców - właśnie odbywają się wybory samorządowe. Troszkę trudniejsze niż w prezydenckie w Polsce. Co na to hiP0kryci z Senatu ?

"Po raz pierwszy w historii Niemiec wybory odbyły się w całości w głosowaniu korespondencyjnym" - co na to Herr  Donald T. kolega partyjny Grodzkiego ??

Całe szczęście że mamy normalny Senat to może przyjdzie na polityków PiS jakieś opamiętanie. Jak można być tak perfidnym żeby do ustaw mających ratować gospodarkę wrzuca się podstępem w nocy poprawki łamiące prawo, zmieniające kodeks wyborczy, czy zmieniające równowagę u Radzie Dialogu Społecznego . Ziobro próbował nawet wprowadzić 3 miesięczny areszt domowy bez wyroku sądu ! Wiemy, że Pis nie liczy się z ludźmi, ale do tego stopnia że nawet kładzie na szali ich zdrowie i życie, togo nawet w najczarniejszych proroctwach się nie spodziewałem !

Propagandowych wrzutek Aarona Langmana ciąg dalszy. Wiwat pisowska farma trolli.

Propagandowych wrzutek Aarona Langmana ciąg dalszy. Wiwat pisowska farma trolli.

 Cytowanie wypowiedzi twoich partyjnych członków PLATFORMY nazywasz propagandą ?!  NARESZCIE !! PIEKŁ0 ZAMARZŁO !!!

SAMOZAORANIE PLATFORMY - oto dowody - youtu.be/kAryKENpsnM

--- poseł Marek Wójcik razem z Kidawa-Błonską 2014 - "Głosowanie korespondencyjne to dodatkowa gwarancja powszechności prawa wyborczego. Chcemy, aby było ono dostępne dla osób, które nie miały do tej pory możliwości pójścia do lokalu wyborczego np. z powodów zawodowych. Policjanci na służbie, lekarze na dyżurach, osoby pracujące w systemie pracy weekendowej " - perfidni hipokryci

Aaron, ty chłopie masz chyba za duuużo wolnego czasu. Jak to na kwarantannie ;) Ja przymusowo urlopuję. Co do Bawarii. Tutaj od chwili zameldowania masz prawo wyborcze, z którego na razie nie skorzystałem. W Niemczech wybory są o wiele bardziej ciekawie organizowane. Po pierwsze każdy ma prawo do korespondencyjnego głosowania. Tak jak ongiś każdy Polak przebywający zagranicą mógł brać udział korespondencyjny w polskich wyborach do Sejmu, Senatu i na Prezydenta. Co jako porządny obywatel III RP (proszę nie mylić mnie z tymi ciołkami opłacanymi przez Putnia - Obywatele III RP). Zgadnij kto zakończył wygodę oddania głosu? Tak, że PiS też czasami daje tzw. d... .Teraz trzeba jechać do Monachium odstać min. 3 godziny w kolejce, by oddać głos. Perfekcyjna "organizacja", niczym za Tuska. Do tematu... a po drugie. W Niemczech wybory nie są prseprowadzane jednocześnie we wszystkich Landach, powiatach, miastach, gminach. I to mi się podoba. Tutaj partie jak skłamały wyborcom, to wiedzą, że za trzy, cztery miesiące utracą cały LAND!!! Piszesz, że teraz w Bawarii są wybory. Owszem do rad miast, bo... do powiatów i gmin odbyły się 15 marca. Przynajmniej u mnie w dolnej Bawarii. Obecnie czekam, by PiS przywrócił to, co odebrał Polakom pracującym poza krajem. Możliwość głosowania korespondencyjnego. Nie każdy Polak na Zachodzie ma swoje auto. A z mojej wioski żaden autobus nie jeździ w niedzielę. Czy to nie jest ograniczanie mojego prawa wyborczego jako Obywatela III RP? No i już widzę, jak Polakom pod konsulatemmw Monachium Polizaj wlepia mandaty po 25.000€ za stworzenie zagrożenia epidemiologicznego. Bo chyba konsul za swą nieudolność w organizacji wyborów tej kary nie przyjmnie na swe bary?

Aaron, ty chłopie masz chyba za duuużo wolnego czasu. Jak to na kwarantannie ;) Ja przymusowo urlopuję. Co do Bawarii. Tutaj od chwili zameldowania masz prawo wyborcze, z którego na razie nie skorzystałem. W Niemczech wybory są o wiele bardziej ciekawie organizowane. Po pierwsze każdy ma prawo do korespondencyjnego głosowania. Tak jak ongiś każdy Polak przebywający zagranicą mógł brać udział korespondencyjny w polskich wyborach do Sejmu, Senatu i na Prezydenta. Co jako porządny obywatel III RP (proszę nie mylić mnie z tymi ciołkami opłacanymi przez Putnia - Obywatele III RP). Zgadnij kto zakończył wygodę oddania głosu? Tak, że PiS też czasami daje tzw. d... .Teraz trzeba jechać do Monachium odstać min. 3 godziny w kolejce, by oddać głos. Perfekcyjna "organizacja", niczym za Tuska. Do tematu... a po drugie. W Niemczech wybory nie są prseprowadzane jednocześnie we wszystkich Landach, powiatach, miastach, gminach. I to mi się podoba. Tutaj partie jak skłamały wyborcom, to wiedzą, że za trzy, cztery miesiące utracą cały LAND!!! Piszesz, że teraz w Bawarii są wybory. Owszem do rad miast, bo... do powiatów i gmin odbyły się 15 marca. Przynajmniej u mnie w dolnej Bawarii. Obecnie czekam, by PiS przywrócił to, co odebrał Polakom pracującym poza krajem. Możliwość głosowania korespondencyjnego. Nie każdy Polak na Zachodzie ma swoje auto. A z mojej wioski żaden autobus nie jeździ w niedzielę. Czy to nie jest ograniczanie mojego prawa wyborczego jako Obywatela III RP? No i już widzę, jak Polakom pod konsulatemmw Monachium Polizaj wlepia mandaty po 25.000€ za stworzenie zagrożenia epidemiologicznego. Bo chyba konsul za swą nieudolność w organizacji wyborów tej kary nie przyjmnie na swe bary?

 Do filip75 - wiem co lewactwo zrobiło z wyborami tuż po wojnie... wiem co stalin z bierutem zrobili z Polską i z polskimi zołnierzami walczącymi na Zachodzie... wiem co lewactwo zrobiło z wyborami po rozbiorze Okragłego Stolca.... wiem , że postkomuniści - beneficjenci Magdalekowych ustaleń zawsze P0dle okłamywali wyborców i podatnika - i te dowody tych P0dłych kłamstw przytaczam ....

Głosowania korespondencyjnego czy internetowego nie można wprowadzić w czasie kampanii wyborczej. Taką zmianę może wprowadzić na następne wybory, jeżeli tak zadecyduje parlament i Prezydent. Dzisiaj mamy faktyczny stan wyjątkowy, a obecne ograniczenia praw obywatelskich dopuszczalne są w stanach nadzwyczajnych, W stanie nadzwyczajnym nie przrprowadza się WYBORÓW. Takie WYBORY nie będą uznane Przez SN za ważne. Proszę o opinię.

Aaron_Langman nie rozumie, że nie chodzi o to, że głosowanie korespondencyjne jest złe. Chodzi o to, że zmiany są wprowadzane na miesiąc przed wyborami. Ostatnio gdy PiS zmieniał zasady głosowania korespondencyjnego to było to w styczniu 2018, a wybory były w listopadzie 2018. I to było OK. A teraz zmiana głosowana tuż przed wyborami, wrzucona do innej ustawy i jeszcze to głosowanie o 4 nad ranem... taki pośpiech jak teraz jest zwyczajnie podejrzany i każdy normalny człowiek to przyzna. Chyba że jest opłaconym propagandzistą...

"System „zadziałał i został dobrze przyjęty przez obywateli” Pomimo utrudnień, 99,7 proc. głosów zostało oddanych poprawnie – poinformował dziennik. 300 tys. kart zostało wysłanych 19 marca do osób, które już w pierwszej turze zdecydowały się oddać głos korespondencyjnie. 23 marca wysłano serię kolejnych 560 tys. kart, a dzień później rozesłano dodatkowe 250 tys." - tak  niemiecka gazeta  opisała proces przygotowań do wyborów.

W BAWARII gdzie mieszka kilkanaścuie milionów Niemców - właśnie odbywają się wybory samorządowe. Troszkę trudniejsze niż w prezydenckie w Polsce. Co na to hiP0kryci z Senatu ?

 A tetaz trolu podaj jak drastycznie wzrosła w Bawarii ilosc zachorowań po tych wyborach, czy centrala nie pozwala?

W BAWARII gdzie mieszka kilkanaścuie milionów Niemców - właśnie odbywają się wybory samorządowe. Troszkę trudniejsze niż w prezydenckie w Polsce. Co na to hiP0kryci z Senatu ?

 odezwal sie hipokryta z sekty zwanej pis-em na ktorego czele stoi "guru" nie liczacy sie z nikim i niczym