Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Nie żaden dziadek tylko napruty, niebezpieczny menel. Policja powinna to zakwalifikować jako próba morderstwa dziecka i zamknąć dziada co najmniej na ładnych kilka lat. I matkę/ojca przy okazji też, za oddanie dziecka pod opiekę takiego degenerata.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Typowy facet. Oni pozostają dziećmi do końca życia. Apel do matek: nigdy nie zostawiajcie dziecka pod opieką samego mężczyzny. Nawet najlepszy ojciec czy dziadek może w każdej chwili wypić ze 2-wa browary i dostać małpiego rozumu. Taka prawda.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Proponuje linię obrony: a) wypiłem ze stresu po zdarzeniu (znany i całkiem dobry prawnik z Lublina) b) to nie ja prowadziłem (znany sędzia w Lublinie, karnik) c) nakrzyczeć na Policję i nie poddawać się testowi i zawołać na miejsce zdarzenia adwokata (znany lekarz medycyny, mąż sędzi). Co do pkt c, to może dziennikarze ustalą co się dzieje w sprawie bo pana doktora bo od informacji o zszarzeniu strasznie cicho, a osoba i jej małżonka to NIEBYLEKTO w Lublinie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kilkadziesiąt lat temu prawie całe wakacje na wsi jeździłem z dziadkiem Komarem. Dziadek często zajeżdżał zatankować i pogadać pod gieesowski sklep z perełką. Przyznaję, że kilka razy lądowaliśmy w rowie, ale to z powodu pekaesiarzy jeżdżących tam wywrotkami. Dodam, że kasków nikt wtedy nie miał i były to najlepsze wakacje ever.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
oby facio nazywł się najsztub, cimoszewicz lub Piwnik
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"który został przewieziony do szpitala przed przyjazdem policjantów"????????????? Żartujecie?? To było 40 m od KMP, jakim cudem karetka dojechała pierwsza?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jaki to motocykl? Toż to kuter! Typowa również reakcja kierowcy samochodu, który skręcał nawet CH.. się nie zatrzymał. Pies licho, że był świadkiem ale żeby pomóc poszkodowanym czy nawet pomóc zatrzask lub namierzyć sprawcę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Taki dziadek to normalnie skarb. Zostawic wnuczka i spie.....ć .Hahahahaa
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Głupi staruch
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zostawił bo nie jego 500+
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pszeciesz to tajemnica poszylinela że Stachu nie siada na motur jak ma mnij nisz 1,5.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
***s://wiadomosci.wp.pl/dziadek-byl-pijany-uciekl-zostawiajac-wnuczka-na-miejscu-wypadku-6399259779319938a
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Z filmu wynika, że kierowca wyprzedzał praktycznie na skrzyżowaniu, spychając jednocześnie skuter do samego krawężnika.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"który został przewieziony do szpitala przed przyjazdem policjantów"????????????? Żartujecie?? To było 40 m od KMP, jakim cudem karetka dojechała pierwsza?
 Bo policja jechała do miejsca zamieszkania dzidzka, które ustalono na podstawie działań operacyjny, a nie na miejsce zdarzenia
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie ma co tu minusowa, bi każdy, który zna to skrzyżowanie wie, że Francuska jest podporządkowana i zasranym obowiązkiem kierowcy jest zachowanie szczególnej ostrożności, a nie wyjazd bez zwalniania na główną. To jest skrzyżowanie, na nim i bezpośrednio przed nie można wyprzedzać! Pewnie gdyby dziadek był " na chodzie" 90% za winnego uznałoby kierowcę auta. I naprawdę trzeba dokładnie znać to skrzyżowanie...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
oby facio  nazywł się najsztub, cimoszewicz lub Piwnik
 Szydło też obleci...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie ma co tu minusowa, bi każdy, który zna to skrzyżowanie wie, że Francuska jest podporządkowana i zasranym obowiązkiem kierowcy jest zachowanie szczególnej ostrożności, a nie wyjazd bez zwalniania na główną. To jest skrzyżowanie, na nim i bezpośrednio przed nie można wyprzedzać! Pewnie gdyby dziadek był " na chodzie" 90% za winnego uznałoby kierowcę auta. I naprawdę trzeba dokładnie znać to skrzyżowanie...
 ale on wierzdzał na pas włączania się do ruchu a dziadek nie miał prawa wyprzedzać poprawej stronie w takiej konfiguracji
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie ma co tu minusowa, bi każdy, który zna to skrzyżowanie wie, że Francuska jest podporządkowana i zasranym obowiązkiem kierowcy jest zachowanie szczególnej ostrożności, a nie wyjazd bez zwalniania na główną. To jest skrzyżowanie, na nim i bezpośrednio przed nie można wyprzedzać! Pewnie gdyby dziadek był " na chodzie" 90% za winnego uznałoby kierowcę auta. I naprawdę trzeba dokładnie znać to skrzyżowanie...
ale on wierzdzał na pas włączania się do ruchu a dziadek nie miał prawa wyprzedzać poprawej stronie w takiej konfiguracji
 Masz rację, ale widać, że oba pojazdy wjechały praktycznie jednocześnie a to świadczy o tym że auto wyprzedzało skuter kilka metrów przed skrzyżowaniem, a zajeżdżając drogę i spychając do krawężnika uniemożliwił skuteczne i bezpieczne wyhamowanie skutera. Tak ja to widzę i tak wg.mnie mógłby przedstawić sytuację trzeźwy dziadek.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie ma co tu minusowa, bi każdy, który zna to skrzyżowanie wie, że Francuska jest podporządkowana i zasranym obowiązkiem kierowcy jest zachowanie szczególnej ostrożności, a nie wyjazd bez zwalniania na główną. To jest skrzyżowanie, na nim i bezpośrednio przed nie można wyprzedzać! Pewnie gdyby dziadek był " na chodzie" 90% za winnego uznałoby kierowcę auta. I naprawdę trzeba dokładnie znać to skrzyżowanie...
ale on wierzdzał na pas włączania się do ruchu a dziadek nie miał prawa wyprzedzać poprawej stronie w takiej konfiguracji
Masz rację, ale widać, że oba pojazdy wjechały praktycznie jednocześnie a to świadczy o tym że auto wyprzedzało skuter kilka metrów przed skrzyżowaniem, a zajeżdżając drogę i spychając do krawężnika uniemożliwił skuteczne i bezpieczne wyhamowanie skutera. Tak ja to widzę i tak wg.mnie mógłby przedstawić sytuację trzeźwy dziadek.
 Gdyby był trzeźwy to zapewne mógłby się bronić tak jak piszesz, ale na filmie samochód jerdzie znacznie wolniej, a to skuter go z większą prędkością dogania i próbuje się prześliznąć, a zbliżajac się do skrzyżowania motorowerzysta też powinien zredukować prędkość. No ale tak jak pisałeś gdyby był trzeźwy to mógłby, a tak.....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zostawił młodego żeby skuterka nikt nie podsowiecił. Ogólnie Polacy nic się nie stało...nic się nie stało... Ps. Wszystko zostało w rodzinie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...