![]() |
Nadleśnictwa Biała Podlaska nie jest od ochrony przyrody tylko od zapewniania stołków i sowitych pensji funkcjonariuszom państwa pislamskiego w ramach programu Rodzina +. Więc nie wiem skąd to zdziwienie. PiS to stan umysłu w który rżnie się wszystko co wygląda jak drzewo, strzela się do wszystkiego co się rusza i drutuje każde miejsce. Zwłaszcza w Polsce C - gdzie rządzi zabobon i ciemnota średniowieczna. Truchła lisów z puszką piwa - taki śmieszny obrazek dla panów leśników, hymny pochwalne dla kombajnów wycinających las - panowie się cieszą bo kasa będzie i premia za drzewo. A przyroda? Przyroda tak jak państwo - w mentalności PiS - do wydojenia.
|
![]() |
Z przykrością stwierdzam , że muszę się z tobą zgodzić w stu procentach . A to wynika także z moich obserwacji co dzieje się w lasach i nadleśnictwach .
|
![]() |
Truchła lisów z puszką piwa - taki śmieszny obrazek dla panów leśników (...)To było piwo FOX, czyli... lis. Poligloci w nadleśnictwie są. |
![]() |
Mądrala wzniósł się na wyżyny swojego intelektu i mówi, że internauci to głupcy, którzy są w stanie tylko błędnie interpretować treści przez niego zaakceptowane. Pozostaje tylko pogratulować dobrego samopoczucia okazywanego nie po raz pierwszy.
|
![]() |
LP to przedsiębiorstwo, pieniężne znaczy: ma przynosić PRZYCHÓD: reszta to są bibeloty i breloczki. Planowanie zwierząt na uprawach prywatnych rolników i cięcie lasów, na meble Ikei - - Ryba, rybę konczertiną - widziałem, skaleczyła się przy goleniu, uwierz. Najgorsze, że żubry uciekły na Białoruś, uwierzyły we wrażą propagandę czyt UWIERZ PROSZĘ, A NIE to: ZASZCZEPSIĘ
|
![]() |
PRAWIE zgadzam się z Tobą, ale o ile masz dobrą pamięć, a nie wybiórczą pamięć (bo w lokalnej gazetce troli partyjniackich nie powinno się dopuszczać do głosu), to wiedziałbyś Ty i inni ludzie, że wycinanie lasów na potęgę dla przemysłu rozpoczęło się za czasów Tuska. Nigdy tego nie zapomnę, jak TIRy stały w kolejce!!! po załadunek drzewa z lasów. Tak było za czasów Tuska. Dziś te lasy są na tyle splądrowane, że już ciężko coś wywozić na masową skalę. A wiem coś o tym, bo jeździłem i jeżdzę codziennie samochodem do i z pracy, mijając lasy.
A co do polityki - to jak widzę z obserwacji ludzi, głupota i prostactwo nie ma swoich barw politycznych. Głupków można znaleźć wszędzie.
A co do tego "leśnika", to chyba za dużo przesiadywał w lesie /w buszu, w samotności i ... nadszedł już stosowny czas aby tego pana (tzw leśniczego) odesłać do miasta, do dobrego specjalisty. Sposób przekazu i poczucie tzw chumoru wskazują, że człowiek ten potrzebuje pomocy. Czas abyśmy, jako społeczeństwo pomogli takim jednostkom, takim "buszmenom" odrodzić się do Człowieczeństwa.
|

Nie publikujemy nic na Twojej tablicy na Facebooku oraz nikomu nie udostępniamy Twoich danych osobistych.
Podczas pierwszego logowania zostaniesz poproszony o wybór swojej nazwy użytkownika.